Szef MSWiA: przywracamy kontrolę granic, w dużej mierze będą zamknięte dla cudzoziemców
Szef MSWiA Mariusz Kamiński zapowiedział, że od północy z soboty na niedzielę rząd wprowadza przywrócenie kontroli na wszystkich granicach oraz daleko idące ograniczenia w możliwości przekraczania polskich granic przez cudzoziemców. Działać będą tylko wybrane przejścia graniczne. Dwa rozporządzenia w tej sprawie zostaną opublikowane w piątek.
2020-03-13, 20:00
- O północy z soboty na niedzielę przywrócona tymczasowo będzie kontrola granic, na 10 dni z możliwością przedłużenia
- Ograniczona będzie w bardzo dużym stopniu możliwość wjazdu do Polski w przypadku cudzoziemców
- Ruch będzie odbywał się na wybranych przejściach granicznych
- Przy powrocie do Polski obowiązywać będzie 14-dniowa kwarantanna
- Zawieszone są pasażerskie loty międzynarodowe i pociągi międzynarodowe
Szef MSWiA na konferencji w KPRM z udziałem premiera i ministra zdrowia zapowiedział przywrócenie kontroli na granicach. - O północy w nocy z soboty na niedzielę (15 marca) będą obowiązywały nowe, daleko idące zmiany w zakresie przekraczania granicy przez obywateli naszego państwa, a także przez cudzoziemców - powiedział Mariusz Kamiński.
- Opublikujemy dziś wykaz przejść granicznych, przez które będzie odbywał się ruch graniczny. Pozostałe granice zostaną zamknięte - dodał.
REKLAMA
- Nie była to łatwa decyzja, ale była to decyzja głęboko przemyślana i skonsultowana z ministrem zdrowia. Musimy zamknąć granice przed koronawirusem (...). Ten wirus przyszedł do nas z zewnątrz, nie powstał w Polsce - powiedział.
Powiązany Artykuł
Stan zagrożenia epidemicznego w Polsce. Sprawdź, punkt po punkcie, co to oznacza
Obowiązywał będzie tymczasowy wjazd do Polski cudzoziemcow. Jak informował premier na konferencji w KPRM, w przypadku części cudzoziemców, związanych z Polską np. zawodowo, wjazd do Polski będzie możliwy, choć będą tutaj obowiązywać obostrzenia. Do Polski będą mogli wjeżdżać m.in. cudzoziemcy - małżonkowie obywateli polskich, dzieci obywateli polskich, osoby posiadające Kartę Polaka, osoby posiadające prawo stałego lub czasowego pobytu na terenie RP lub pozwolenie na pracę.
Wjeżdżający do Polski - obywatele i ci cudzoziemcy, którzy otrzymają pozwolenie na wjazd, będą objęci 14-dniową kwarantanną.
REKLAMA
Wyjątkiem są osoby z obszarów przygranicznych, które mieszkają w Polsce, ale pracują na co dzień w kraju sąsiednim, kierowcy transportu kołowego – np. autobusów i busów. Nie będą musiały one przebywać kwarantanny.
Zawieszone połączenia międzynarodowe kolejowe i lotnicze
Wcześniej premier Mateusz Morawiecki poinformował o wprowadzeniu stanu zagrożenia epidemicznego w Polsce. Zapowiedział, że od niedzieli zawieszone będą połączenia międzynarodowe lotnicze i kolejowe. Poinformował, że przywrócona będzie kontrola na granicach. Poinformował też, o zakazie organizacji zgromadzeń z liczba uczestników większą niż 50.
REKLAMA
Premier wyjaśniał, że zachowany będzie transport kołowy. Nie będą zawieszane loty czarterowe, tak by ci polscy obywatele, którzy wyjechali z Polski np. na wakacje, mogli powrócić do kraju.
Zamknięte mają być także sklepy w galeriach handlowych - z wyjątkiem sklepów spożywczych i z artykułami codziennej potrzeby, takich jak drogerie i apteki oraz lokali usługowych. Nie będą działały normalnym trybem lokale gastronomiczne - możliwe będzie jednak zamawianie posiłków na wynos. - Poza galeriami handlowymi ograniczenie nie obowiązuje - zaznaczył premier. Wszystkie sklepy, placówki finansowe czy punkty usługowe funkcjonują normalnie - dodał.
Premier zapewnił też, że bez przeszkód będzie odbywał się transport dostaw m.in. żywności.
W Polsce potwierdzono cztery nowe przypadki zakażenia koronawirusem, w sumie liczba zakażonych wzrosła do 68, w tym jedna osoba zmarła - poinformowało Ministerstwo Zdrowia. Potwierdzone wyniki dotyczą czterech osób z Warszawy.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Koronawirus w Polsce. Ekspert: jeśli chodzi o dostawy żywności, możemy się czuć bezpiecznie
Liczba osób hospitalizowanych wynosi 521, objętych kwarantanną 3 151, objętych nadzorem epidemiologicznym 17 784.
Podejrzewa się, że do pierwszego zakażenia koronawirusem, który może wywoływać groźne dla życia zapalenie płuc, doszło w Chinach pod koniec 2019 r. na targu w Wuhanie, stolicy prowincji Hubei.
PAP/IAR/PolskieRadio24.pl/agkm
REKLAMA
REKLAMA