Jak szczepionka przeciw gruźlicy wpływa na przebieg COVID-19? Badania polskich naukowców
Pięć polskich ośrodków bierze udział w badaniach dotyczących wpływu szczepień przeciwko gruźlicy na zapadalność i przebieg zakażeń wirusem SARS-CoV-2.
2020-05-03, 16:44
Posłuchaj
Badania będą przeprowadzone na grupie tysiąca pracowników służby zdrowia. Pięć milionów złotych na realizację projektu przeznaczyła Agencja Badań Medycznych.
Dodatkowa rola szczepionki przeciw gruźlicy
Jak mówi doktor Hanna Czajka, specjalista chorób zakaźnych z Uniwersytetu Rzeszowskiego, zebrane dane pomogą ustalić, czy szczepionka przeciw gruźlicy produkowana i stosowana od lat w Polsce, wzbudza odpowiedź immunologiczną pozwalającą na zwalczanie zakażeń wirusowych, w tym także SARS-CoV-2 w sytuacji pandemii.
>>>[CZYTAJ TAKŻE] Skuteczna szczepionka na koronawirusa. Hiszpański dziennik wskazuje możliwy termin
Wskazuje, ze w poważnych pismach naukowych i dobrze zaplanowanych badaniach wykazano już wcześniej dodatkową rolę szczepionki przeciwko gruźlicy - wzbudzania odpowiedzi immunologicznej, która stanowi ochronę przed niektórymi zakażeniami wirusowymi i bakteryjnymi.
REKLAMA
Polska jest jednym z nielicznych krajów, gdzie nadal stosowana jest szczepionka przeciwko gruźlicy. Jest ona produkowana w Lublinie. Doktor Hanna Czajka uważa, że takie badania warto przeprowadzić w naszym kraju.
Rozprzestrzenianie się koronawirusa (opr. Adam Ziemienowicz, Maria Samczuk/PAP)
Powiązany Artykuł
Naukowcy na całym świecie pracują nad szczepionką przeciwko koronawirusowi
Hipoteza, którą warto zbadać
Lekarka wyjaśnia, że naukowcy amerykańscy opublikowali w marcu tego roku dane mówiące o tym, że istnieje zależność w zapadalności i zgonach między krajami, które szczepią przeciwko gruźlicy a tymi, które nie szczepią przeciwko gruźlicy. Jednak tę hipotezę poddano krytyce, mówiąc, że istnieją inne czynniki, które powodują, że jedne kraje mają taką, a nie inna zapadalność.
REKLAMA
Według doktor Hanny Czajki, warto to wyjaśnić w kraju, w którym po raz pierwszy szczepionkę zastosowano w 1926 roku, a bardzo intensywne szczepienia - nawet do siedmiu dawek - prowadzono po drugiej wojnie światowej. Od 2006 roku polskie dzieci przyjmują już tylko jedną dawkę szczepionki przeciwko gruźlicy.
Podobne badania dotyczące wpływu szczepień przeciwko gruźlicy na zapadalność i przebieg zakażeń wirusem SARS-CoV-2 są obecnie prowadzone w Stanach Zjednoczonych, Holandii i Australii.
REKLAMA
ms
REKLAMA