Wielomilionowe wyłudzenia dotacji unijnych. Spółka Nova-Gips na celowniku CBA i prokuratury
Po kontroli Centralnego Biura Antykorupcyjnego w spółce akcyjnej Nova-Gips Biuro zawiadomiło prokuraturę m.in. o nieprawidłowościach przy pozyskiwaniu dotacji. Prokuratura prowadzi śledztwo w tej sprawie - zawiadomienie dołączyła do już prowadzonej sprawy.
2020-06-02, 06:46
Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Płocku Iwona Śmigielska-Kowalska potwierdziła, że zawiadomienie CBA zostało dołączone i będzie wyjaśniane w ramach dotyczącego Nova-Gips śledztwa prowadzonego przez płocką prokuraturę okręgową od 2016 roku.
- Postępowanie dotyczące zawiadomienia Biura toczy się w sprawie i można powiedzieć, że jest na początkowym etapie wyjaśniania - powiedziała rzecznik. Prowadzi je pod nadzorem naszej prokuratury płocki wydział CBŚP - podała.
Powiązany Artykuł
Ustawiane przetargi dla wojska. Trzy osoby w rękach CBA
Wyjaśniła, że zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, które było efektem kontroli CBA przeprowadzonej w płockiej spółce od marca do grudnia 2019 r., wpłynęło w połowie lutego.
- Zawiadomienie dotyczy podejrzenia popełnienia przestępstwa przez osoby, które działając wspólnie i w porozumieniu doprowadziły do niezgodnego z prawem uzyskania dotacji z funduszy publicznych, w tym środków finansowych z Unii Europejskiej - powiedziała Śmigielska-Kowalska.
REKLAMA
Oszustwa przy pozyskiwaniu środków z UE
Kontrola i zawiadomienie dotyczyły nieprawidłowości wykorzystania przez Nova-Gips SA wsparcia finansowego w związku z realizacją czterech projektów dotowanych ze środków publicznych - krajowych lub unijnych.
Naczelnik wydziału komunikacji społecznej CBA Temistokles Brodowski potwierdził, że 14 grudnia 2019 r. po blisko dziewięciomiesięcznej kontroli przekazano zawiadomienie do prokuratury. - Kontrola dotyczyła prawidłowości wykorzystania przez Nova-Gips SA wsparcia finansowego w związku z realizacją czterech projektów - powiedział. Nie chciał jednak wskazać szczegółów ustaleń funkcjonariuszy CBA.
Według informacji PAP ze źródeł bliskich sprawie zawiadomienie, które otrzymała prokuratura, dotyczy sześciu osób, m.in. prezesa i wiceprezesa spółki. Według kontrolujących spółkę agentów CBA firma pozyskiwała dotacje bez deklarowanej we wnioskach współpracy z ośrodkami naukowymi, nie miała też odpowiednich kadr naukowych, by zrealizować projekty badawcze, na które pozyskiwała pieniądze z UE lub środki krajowe. Deklarowała też nieprawdziwie współpracę z podmiotami polskimi i zagranicznymi zainteresowanymi kupnem nowych płyt.
Głównym zarzutem w zawiadomieniu jest jednak zawyżanie kosztów projektów, poprzez sieć specjalnie zakładanych spółek oraz nieinformowanie przyznających dotacje o niepowodzeniach w prowadzeniu projektów - np. zakupów linii technologicznych.
REKLAMA
Cofnięcie dotacji
Dotacje do projektów, w których zdaniem CBA nieprawdziwe informacje dla ich uzyskania składali prezes, wiceprezesi i pracownicy Nova-Gips lub firm, które - zdaniem śledczych - miały powstawać dla zawyżania i transferu środków na konto prezesa, lub jako pożyczki dla firmy, opiewały na 23,2 mln zł 7,5 mln zł, blisko 4 mln zł i 2,4 mln zł.
Powiązany Artykuł
Niegospodarność w ITME. Prokuratura wszczęła śledztwo
Dotację 23,2 mln zł Nova-Gips uzyskała od Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości. PARP miała już zażądać zwrotu tych pieniędzy. Według kontrolerów powinno się wypowiedzieć umowy i zażądać zwrotu pieniędzy z projektów prowadzonych przez inne instytucje, np. 7,5 mln zł dofinansowania z Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej, 3 mln 987 tys., zł na wdrożenie produkcji nowych suchych zapraw gipsowych z Mazowieckiej Jednostki Wdrażania Programów Unijnych w 2016 r., czy 2,4 mln zł z programu operacyjnego województwa mazowieckiego na lata 2014-20 oraz środków z Fundacji Małych i Średnich Przedsiębiorstw.
Dotacje pozyskiwane były na inwestycje, badania i rozwój, np. opracowania i wykonania płyt kompozytowych z udziałem konopi, skrobi kukurydzianej, związków srebra i wapnia, na wdrożenie w Nova-Gips produkcji nowatorskich suchych zapraw gipsowych na podstawie wyników prac badawczo-rozwojowych, czy opracowanie podczas zaawansowanych prac badawczo-rozwojowych nowatorskiej technologii produkcji inteligentnych nawozów mineralnych wieloskładnikowych na bazie odpadowego siarczanu wapnia z Instalacji Odsiarczania Spalin. Nova-Gips korzysta z gipsu syntetycznego, powstającego z odsiarczania spalin w PKN Orlen.
Prezes na celowniku
Prezes spółki Piotr N. powinien według kontrolerów CBA odpowiadać m.in. za umyślne wprowadzanie w błąd instytucji dysponujących pomocą publiczną dla przedsiębiorstw i przedstawianie celowo nierzetelnych informacji o współpracy naukowej i możliwościach badawczych spółki.
REKLAMA
Wśród zarzutów wobec prezesa są też m.in. brak deklarowanych ze strony spółki środków finansowych dla realizacji projektów i że Nova-Gips nie zrobiła nic, by zrealizować to, do czego zobowiązała się, przyjmując dotację.
Powiązany Artykuł
Spółka wyprowadziła z PARP ponad 8 mln zł dotacji. Sześć osób w rękach CBA
Według CBA poprzez spółki w Czechach i Belgii podwyższał wartość transakcji dokonanych m.in. w Chinach. Prezes nie informował też m.in. o braku zakupu doświadczalnej linii produkcyjnej, czy wynajmie aparatury, który nie nastąpił, ale pozwolił wykazać wyższe koszty przy rozliczeniu dotacji.
Oprócz prezesa zawiadomienie dotyczy pięciu innych osób - m.in. wiceprezesa Eryka S. dwóch innych z Nova-Gips, a także dwóch, które zarządzały zagranicznymi spółkami transferującymi pieniądze z dotacji do Nova-Gips.
jp
REKLAMA
REKLAMA