W nocy możliwe ulewy i silne burze z gradem. Ostrzeżenia IMGW dla większości kraju
W nocy i nad ranem na przeważającym obszarze kraju będzie silnie padać, miejscami możliwe burze i gradobicia. IMGW wydał ostrzeżenia I i II stopnia. Obowiązują one w 13 województwach.
2020-06-07, 22:30
Posłuchaj
W związku z sytuacją meteorologiczną, ostrzeżenie drugiego stopnia przed burzami z gradem obowiązuje w części województw: mazowieckiego, śląskiego, warmińsko-mazurskiego, opolskiego i lubelskiego.
Powiązany Artykuł
Zniszczenia po trąbie powietrznej w Kaniowie. Prezydent zapewnił o szybkiej pomocy dla poszkodowanych
Jak czytamy na stronie internetowej IMGW, ostrzeżenie drugiego stopnia oznacza wystąpienie niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych powodujących duże straty materialne oraz zagrożenie zdrowia i życia.
Zalecenie zachowania ostrożności
Ponadto, w 13 województwach obowiązuje ostrzeżenie I stopnia.
REKLAMA
W województwach: wielkopolskim, dolnośląskim, kujawsko-pomorskim i pomorskim ostrzeżenie dotyczy intensywnych opadów deszczu pierwszego topnia, zaś w województwach: opolskim, mazowieckim, śląskim, małopolskim, świętokrzyskim, podkarpackim, lubelskim, podlaskim, łódzkim i warmińsko-mazurskim IMGW ostrzega przed burzami z gradem pierwszego stopnia.
Pierwszy stopień alertu IMGW oznacza warunki sprzyjające wystąpieniu niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych mogące powodować straty materialne oraz zagrożenie zdrowia i życia. IMGW zaleca w związku z tym dużą ostrożność oraz śledzenie komunikatów i rozwoju sytuacji pogodowej.
Blisko tysiąc interwencji straży po burzach
Do godz. 22 Państwowa Straż Pożarna odnotowała 925 zdarzeń związanych z burzami i silnym wiatrem. Najwięcej - w województwie podkarpackim- 214 i mazowieckim- 193.
Jak informuje na Twitterze zastępca dyrektora Rządowego Centrum Bezpieczeństwa Grzegorz Świszcz, bez dostaw prądu pozostaje 22 tysiące 318 odbiorców, najwięcej w województwie mazowieckim- 18 tysięcy 114, ), łódzkim- 2 267 oraz podlaskim- 1027.
REKLAMA
- Kilkadziesiąt interwencji dotyczyło zabezpieczania dachów. Nikomu nic się nie stało - powiedział IAR rzecznik podkarpackiego komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej, brygadier Marcin Betleja.
mbl
REKLAMA