"Kolejny raz złapany na kłamstwie". Tym razem Trzaskowski minął się z prawdą ws. "kopciuchów"
Rafał Trzaskowski w TOK FM powiedział, że nie obiecywał mieszkańcom Warszawy likwidacji tzw. kopciuchów do 2020 roku, tylko do końca swojej kadencji. Kandydat Koalicji Obywatelskiej minął się jednak z prawdą, co pokazuje krążące w sieci nagranie.
2020-06-30, 15:00
W kampanii samorządowej Rafał Trzaskowski obiecywał m.in. likwidację kopciuchów do 2020 roku, posadzenie do tego czasu w miejskich parkach i skwerach aż miliona drzew oraz budowę na warszawskim Targówku jednej z najnowocześniejszych spalarni śmieci w Europie.
Powiązany Artykuł
Trudne pytania do Trzaskowskiego. Rusza akcja "Zapytaj Rafała"
- Patryk Jaki zarzuca panu, że obiecał pan likwidację kopciuchów już do 2020 roku. A jednak to się nie udało - zauważyła podczas rozmowy z wiceprzewodniczącym PO dziennikarka TOK FM. - Ale to jest nieprawda - odpowiedział Trzaskowski. Dodał, że jasno deklarował, iż zlikwiduje kopciuchy do "końca kadencji".
- Nowe propozycje mieszkaniowe Rafała Trzaskowskiego. Pomaga deweloperom, a nie mieszkańcom
- Warszawskiego ratusza nie obchodzą problemy lokatorów. Nie godzą się na "wakacje czynszowe"
"Niestety znalazł się film"
W odpowiedzi na słowa Kandydata KO na prezydenta Patryk Jaki pokazał nagranie, na którym Trzaskowski wyraźnie mówił o 2020 roku. "Kolejny raz złapany na kłamstwie" - skomentował na Twitterze europoseł PiS.
REKLAMA
"Tym razem w sprawie smogu. Dziś twierdzi, że nie obiecywał likwidacji »kopciuchów« do 2020. Niestety dla niego znalazł się film" - dodał Patryk Jaki.
jp/tvp.info
REKLAMA