Prezydent: nie zgadzam się na podwyżki podatków
Gdy Rafał Trzaskowski mówi, że rząd Zjednoczonej Prawicy będzie podnosił podatki, to należy to potraktować z uśmiechem; już wiele razy mówił rzeczy, które potem się nie sprawdziły - powiedział prezydent Andrzej Duda. Zapewnił, że on nie zgadza się podwyżki podatków.
2020-07-04, 00:26
Powiązany Artykuł
Skroplony gaz odgrywa coraz większa rolę. Polska staje się niezależna energetycznie
Prezydent uczestniczył w piątek w sesji pytań i odpowiedzi na Facebooku. Internauci pytali go m.in., czy rząd PiS podniesie podatki, przed czym ostrzega m.in. kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Rafał Trzaskowski.
- Pan Rafał Trzaskowski wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej i jego koledzy partyjni już ostrzegali, że rząd PiS zrujnuje polską gospodarkę; że jeżeli zostanie wprowadzony program 500+, to budżet państwa się rozleci. Krzyczeli, że jeżeli wiek emerytalny zostanie obniżony, to zawali się ZUS i że chcemy zniszczyć wysiłek modernizacyjny; że wszytko to, co robimy dla społeczeństwa, a czego oni wcześnie nie robili, wszystkie świadczenia, które wprowadzaliśmy, żeby ludzie wreszcie zaczęli żyć w godnych warunkach, wsparcie dla emerytów, godziwe waloryzacje, 13. emerytura, to wszystko miało rozwalić budżet - powiedział prezydent.
Według niego, gdy więc teraz Trzaskowski mówi, że rząd Zjednoczonej Prawicy będzie podnosił podatki, to należy to potraktować z uśmiechem". - Ten pan już wiele razy mówił rzeczy, które potem się nigdy nie sprawdziły. Po pierwsze nie sądzę, żeby rząd Zjednoczonej Prawicy zamierzał podnieść podatki, a po drugie, proszę pamiętać, że póki co jeszcze jestem ja. Ja się nie zgadzam na podwyżki podatków - oświadczył Duda.
REKLAMA
PAP//IAR/in.
REKLAMA