Prezydent: poprzez wzajemny szacunek możemy ostudzić temperaturę emocji
- Powinno być więcej wzajemnego szacunku. Może właśnie poprzez wzajemny szacunek jesteśmy w stanie ostudzić trochę temperaturę emocji - powiedział jasnogórskim mediom prezydent Andrzej Duda, który w poniedziałek wieczorem uczestniczył na Jasnej Górze w modlitwie Apelu Jasnogórskiego.
2020-07-14, 14:27
We wtorek biuro prasowe częstochowskiego sanktuarium opublikowało na swojej stronie internetowej poniedziałkową wypowiedź Andrzeja Dudy dla jasnogórskich mediów - biura prasowego i Radia Jasna Góra.
Powiązany Artykuł
Jarosław Kaczyński: II tura wyborów to była walka jeden przeciwko wszystkim
- Trzeba podziękować Matce Najświętszej za opiekę nad ojczyzną, i poprosić o opiekę nad ojczyzną przez następne 5 lat, kiedy będę sprawował urząd prezydenta Rzeczypospolitej z woli moich rodaków. To dla mnie ważne - powiedział prezydent, który odwiedził Jasną Górę także pięć lat temu, gdy został wybrany na swoją pierwszą kadencję.
Pytany o potrzebę jedności w Polsce, w kontekście jednoczącej roli Matki Bożej, Andrzej Duda ocenił, że "byłoby dobrze, aczkolwiek nie można myśleć w ten sposób, że wszyscy mamy mieć jednakowe poglądy, bo to nie o to chodzi". - Natomiast powinno być więcej szacunku - dodał.
"To jest dla mnie bardzo ważne miejsce"
Odnosząc się do modlitewnego wsparcia, udzielanego mu przez wiele osób w kampanii prezydenckiej, Andrzej Duda przyznał, że pytano go, skąd bierze siły, by "przez tak długi czas, tak bardzo intensywnie prowadzić kampanię".
- Myślę, że coś w tym jest - że to było to wsparcie, ta wewnętrzna siła; też do tego, żeby się nie dać sprowokować, bo było wiele różnych prowokacji. Myślę, że jeżeli gdzieś dostrzegam to wsparcie, to chyba tutaj - powiedział.
Andrzej Duda podkreślił, że Jasna Góra jest dla niego ważnym miejscem. - Jako człowiek wierzący mogę śmiało powiedzieć, że to jest miejsce dla mnie osobiście bardzo ważne i dlatego tutaj przybywam - tak jako pielgrzym po prostu – mówił.
- Paweł Mucha: zaproszenie prezydenta dla Rafała Trzaskowskiego jest aktualne
- Prezydent: Polska jest jedna, głęboko wierzę, że możemy podać sobie rękę
Ponad godzinna modlitwa
Pytany o rolę, jaką powinna dziś pełnić Jasna Góra, Andrzej Duda odpowiedział: "Przede wszystkim - żeby była; żeby można było tutaj pielgrzymować, przybywać, modlić się, szukać wsparcia duchowego".
- To jest chyba najistotniejsze, że mamy to nasze miejsce, narodowe sanktuarium, gdzie jest Matka Najświętsza, do której tyle razy uciekaliśmy się pod jej obronę - dodał prezydent, życząc, "żeby Matka Najświętsza miała naszą ojczyznę w swojej opiece zawsze".
W poniedziałkowy wieczór prezydent spędził na Jasnej Górze nieco ponad godzinę. Jak podało biuro prasowe Jasnej Góry, po zakończeniu modlitwy Apelu Jasnogórskiego, Andrzej Duda przeszedł do prezydenckiej limuzyny, po drodze spotykając się ze zgromadzonymi na klasztornym dziedzińcu pielgrzymami, którzy mu gratulowali, dziękowali i życzyli powiedzenia w drugiej kadencji.
***
Zobacz także: - Droga do zespolenia Polaków jest tylko jedna: szacunek. Proszę i będę w nieskończoność apelować o szacunek - mówił Andrzej Duda w poniedziałek podczas spotkania z wyborcami w miejscowości Odrzywół. Prezydent podkreślał, "żeby starać się wybaczyć, jeśli ostre słowa padły wobec nas, żeby starać się jakoś spokojnie nad tym przejść, nie uderzać mocnym, ostrym słowem".
Źródło: TVP Info
REKLAMA
kad
REKLAMA