Kierowanie zorganizowaną grupą. Będą wnioski o areszt wobec Sławomira Nowaka, Dariusza Z. i Jacka P.

- Podjęto decyzje o sporządzeniu wniosków o areszt dla Sławomira N., Dariusza Z. i Jacka P. - poinformowała we wtorek rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Mirosława Chyr. Dodała, że wnioski o zastosowanie tymczasowego aresztowania muszą zostać złożone najpóźniej do godz. 6 rano w środę, ponieważ wtedy upływa 48 godzin od zatrzymania podejrzanych.

2020-07-21, 13:00

Kierowanie zorganizowaną grupą. Będą wnioski o areszt wobec Sławomira Nowaka, Dariusza Z. i Jacka P.
Sławomir N. doprowadzony do Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Foto: PAP/Wojciech Olkuśnik

Powiązany Artykuł

funkcjonariusze CBA gdansk Slawomir N pap 1200.jpg

Jak przekazała Mirosława Chyr, zakończyły się czynności wobec trzech podejrzanych, a były minister transportu Sławomir Nowak (zgodził się na podawanie pełnego nazwiska) oraz Dariusz Z. i Jacek P. zostali przesłuchani w charakterze podejrzanych.

- Te wszystkie osoby usłyszały dzisiaj zarzuty i w tej chwili zostały przewiezione do pomieszczenia dla osób zatrzymanych. Prokurator podjął decyzję o wystąpieniu do sądu z wnioskiem o zastosowanie najsurowszego środka zapobiegawczego czyli tymczasowego aresztowania. W tej chwili prokurator sporządza takie trzy wnioski w odniesieniu do trzech zatrzymanych osób - powiedziała Chyr.

Dodała, że wszyscy trzej podejrzani nie przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów.

Jacek P. odmówił składania wyjaśnień

Sławomir N. złożył wyjaśnienia. Wyjaśnienia w sprawie składał również Dariusz Z. Jacek P. natomiast odmówił składania wyjaśnień. - W tej chwili ze względów oczywistych nie możemy ujawnić treści składanych wyjaśnień. One z pewnością będą przedmiotem analizy toczącego się śledztwa i będą konfrontowane z zebranym już w sprawie materiałem dowodowym - podała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Chyr podkreśliła przy tym, że nie można tutaj mówić, aby którekolwiek z wyjaśnień, które złożyli podejrzani było obszerniejsze. - Nie odnosimy się w żaden sposób do informacji zawartych w wyjaśnieniach - zaznaczyła Chyr.

REKLAMA

Czytaj także:

Kierowanie zorganizowaną grupą

Przypomniała jednocześnie, że Sławomir Nowak usłyszał zarzuty kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, która czerpała korzyści z przestępstw korupcyjnych. - Usłyszał zarzuty popełnienia szeregu przestępstw korupcyjnych polegających na żądaniu i przyjmowaniu korzyści majątkowych w zamian za przyznawanie kontraktów na budowę i remonty dróg na terenie Ukrainy. Mówimy tutaj o okresie, kiedy Sławomir N. był prezesem ukraińskiej służby drogowej, czyli o latach 2016-2019. Sławomirowi N. ogłoszono również zarzut prania brudnych pieniędzy pochodzących z przestępstw korupcyjnych. Łączna wartość korzyści majątkowej osiągniętej z popełnienia przestępstw korupcyjnych wyniosła 1 mln 300 tys. zł - powiedziała Chyr.

Dodała, że dwaj pozostali podejrzani usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, zarzuty przyjmowania korzyści majątkowych, a także pośredniczenia w przyjmownai8u tych korzyści oraz zarzuty prania brudnych pieniędzy.

- Za kierowanie i założenie zorganizowanej grupy przestępczej grozi kara pozbawienia wolności do lat 10. Jest to czyn, który został zarzucony Sławomirowi N. - podała Chyr. Z kolei za udział w zorganizowanej grupie przestępczej grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.

Powiązany Artykuł

kijów_tvp_1200.jpg

- Natomiast, jeżeli chodzi o zarzuty odnoszące się do prania brudnych pieniędzy, to mamy tutaj do czynienia z przestępstwami w typie kwalifikowanym z tego względu, że prokurator zarzucił pranie brudnych pieniędzy wspólnie z innymi osobami i jest to czyn zagrożony karą pozbawienia wolności do lat 10. Mamy tutaj, również do czynienia z praniem brudnych pieniędzy, gdy korzyść osiągnięta z tego przestępczego procederu przekraczała znaczną wartość, a znaczna wartość w rozumieniu kodeksu karnego to jest kwota, która przekracza 200 tys. zł i za takie przestępstwo również grozi kara pozbawienia wolności do lat 12. Z kolei za zarzuty korupcyjne grozi kara pozbawienia wolności do lat 12 - wyjaśniła Chyr.

Przy czym zaznaczyła przy tym, że prokurator ustalił, że podejrzani popełniając zarzucane im czyny uczynili sobie stałe źródło dochodu z tego faktu, co też znalazło odzwierciedlenie w kwalifikacji karnej. - Taka kwalifikacja prawna pozwala w przypadku wymierzenia kary tym osobom, na traktowanie tych osób, jakby popełniły zarzucane im czyny w warunkach recydywy - podkreśliła Chyr.

REKLAMA

Zobacz także: KO murem za Sławomirem N.

Źródło: TVP Info

Kara może być zaostrzona

Oznacza to, że w przyszłości, jeżeli sprawa znajdzie swój finał w sądzie, to może to wpłynąć na zaostrzenie kwalifikacji karnej nawet do 15 lat pozbawienia wolności.

Były minister transportu i były szef ukraińskiej agencji drogowej Ukrawtodor Sławomir Nowak został w poniedziałek zatrzymany w związku z podejrzeniem korupcji, kierowania zorganizowaną grupą przestępczą i prania brudnych pieniędzy. Wraz z nim zatrzymano w Polsce dwie osoby - b. dowódcę jednostki GROM Dariusza Z. oraz biznesmena Jacka P.

Śledztwo dotyczy podejrzenia działań korupcyjnych oraz udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Prowadzone jest równolegle przez CBA i Prokuraturę Okręgową w Warszawie a także Specjalną Prokuraturę Antykorupcyjną w Kijowie oraz Narodowe Antykorupcyjne Biuro Ukrainy.

REKLAMA

W sprawie toczą się odrębne śledztwa w Polsce i na Ukrainie, a dowodami wymienia się i działania koordynuje specjalny zespół śledczych. Po doprowadzeniu do Prokuratury Okręgowej w Warszawie Sławomir N. ma usłyszeć sześć zarzutów dotyczących okresu, gdy kierował ukraińską Państwową Służbą Dróg Samochodowych - Ukrawtodor.

Zobacz także: ukraińskie służby o powodach zatrzymania Sławomira N.

Źródło: TVP Info

pkur

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej