Szumowski: Polska była w gronie państw negocjujących ws. zakupu szczepionek na COVID-19
Minister zdrowia Łukasz Szumowski potwierdził, że Polska jest zainteresowana zakupem szczepionki na COVID-19 w ramach zamówień unijnych. Poinformował, że Polska była w gronie siedmiu państw, które negocjowały wstępną umowę w tej sprawie z firmą Sanofi.
2020-07-31, 20:41
Komisja Europejska porozumiała się z firmą Sanofi w sprawie zakupu dla krajów UE 300 mln dawek przyszłej szczepionki przeciwko COVID-19. Poinformowała też, że kontynuuje intensywne rozmowy z innymi producentami szczepionek. Planowana jest możliwość zakupu szczepionki przez wszystkie państwa członkowskie UE. Przewidziano, że gdy badania dowiodą, iż szczepionka jest bezpieczna i skuteczna przeciwko COVID-19, to KE na podstawie umowy ramowej będzie miała możliwość zakupu 300 mln dawek w imieniu wszystkich państw członkowskich UE.
Powiązany Artykuł
![EN_01436995_0043-1200-covid.jpg](http://static.prsa.pl/images/33b213c5-bf75-43f3-9690-d301c6a55aca.jpg)
300 mln dawek. KE wybrała firmę, od której kupi szczepionkę na koronawirusa dla krajów UE
"To ciekawy, obiecujący i pozytywny sygnał"
Minister zdrowia Łukasz Szumowski potwierdził w rozmowie z Polsat News, że Polska jest zainteresowana zakupem szczepionki na koronawirusa.
- Nie tylko skorzystamy, ale przedstawiciel Polski był w tym elitarnym gronie siedmiu państw, które negocjowały tę wstępną umowę. Byliśmy w gronie Niemiec, Włoch, Holandii i kilku innych krajów. Uczestniczyliśmy aktywnie w tym procesie - powiedział szef MZ.
Pytany, ile dawek szczepionek może otrzymać Polska, Łukasz Szumowski odparł, że regulacje w tej sprawie są otwarte. - Można zwiększyć budżet i kupić więcej niż wychodzi z tego populacyjnego przelicznika. To będzie po prostu sprawiedliwy przelicznik: ile osób mieszka w danym kraju, tyle tych szczepionek dany kraj otrzyma - wyjaśnił minister.
REKLAMA
- Przełom w walce z COVID-19? Znaczne postępy ws. szczepionki z Oksfordu
- "Część ognisk COVID-19 spowodowane brakiem czujności młodych ludzi". Szef WHO o wzroście infekcji
Zastrzegł, że nie wiadomo, kiedy szczepionki trafią do naszego kraju. - To jest wstępne porozumienie. W związku z tym oczywiście wiele elementów się może w tym porozumieniu zmienić, ale jest to taki ciekawy, obiecujący i bardzo pozytywny sygnał - ocenił Łukasz Szumowski.
Powiązany Artykuł
![Koronawirus Australia 1200 PAP.jpg](http://static.prsa.pl/images/fe563aba-32a6-4de6-b022-80649898b53b.jpg)
Wzrost zachorowań na COVID-19 na świecie. Ponad 17 mln zakażonych osób
16 mld euro na gwarancję dostępu do szczepionki
Sanofi liczy na to, że Europejska Agencja Leków (EMA) dopuści szczepionkę do obrotu w czerwcu 2021 r.
KE stawia sobie również za cel zagwarantowanie dostępu do szczepionki wszystkim potrzebującym jej ludziom na całym świecie, nie tylko obywatelom Unii. W tym celu zebrano w ramach globalnej kampanii niemal 16 mld euro, które zostaną przeznaczone na zapewnienie powszechnego dostępu do testów, leczenia i szczepionek przeciwko koronawirusowi, a także na działania zwalczające gospodarcze skutki pandemii.
REKLAMA
KE jest również gotowa zbadać - wraz z partnerami międzynarodowymi - czy znaczna liczba krajów zgodziłaby się na połączenie zasobów, aby wspólnie zarezerwować w firmach farmaceutycznych dawki przyszłych szczepionek, które pokryłyby zapotrzebowanie tych państw, a także krajów o niskich i średnich dochodach. Państwa o wysokich dochodach mogłyby działać jako międzynarodowa grupa nabywców, przyspieszając w ten sposób opracowanie bezpiecznych i skutecznych szczepionek oraz maksymalizując dostęp do nich dla wszystkich, którzy ich potrzebują na całym świecie.
UE sfinansuje część kosztów produkcji
17 czerwca KE przedstawiła europejską strategię przyspieszenia rozwoju, produkcji i stosowania skutecznych oraz bezpiecznych szczepionek przeciwko COVID-19. W zamian za prawo do zakupu określonej liczby dawek szczepionek w konkretnym terminie UE sfinansuje - na podstawie umów ramowych - część kosztów, które producenci szczepionek muszą ponieść na początkowym etapie ich opracowywania. Przekazane środki będą traktowane jako zaliczka na poczet szczepionek, których zakupu faktycznie dokonają państwa członkowskie.
Powiązany Artykuł
![shutterstock koronawirus covid 1200.jpg](http://static.prsa.pl/images/48a200a8-7900-4192-9023-a9f50ae31751.jpg)
Prof. Religa: nawet bezobjawowe przechorowanie koronawirusa może pozostawić pewne symptomy
- "To sztuczny twór". Chińska wirusolog zapowiada ujawnienie prawdy o COVID-19
- Koronawirus stosuje kamuflaż, żeby komórki go nie rozpoznały. Nowe informacje amerykańskich naukowców
Umowy te umożliwią sfinansowanie badań, które bez nich nie doszłyby do skutku, ponieważ wysokie koszty i możliwość niepowodzenia sprawiają, że decyzje o rozwijaniu szczepionek obarczone są dużym ryzykiem inwestycyjnym.
REKLAMA
Mapa zakażeń na świecie
bb
REKLAMA