Kiedy oglądać spadające gwiazdy? W środę na niebie najwięcej Perseidów
W środę przypadnie maksimum spadających gwiazd z roju Perseidów. Obserwacjom nieba powinna sprzyjać aura - na środową noc oraz noce poprzedzające dla terenów Polski prognozowane jest jedynie niewielkie zachmurzenie.
2020-08-10, 07:00
Meteory z roju Perseidów, potoczne zwane spadającymi gwiazdami, są aktywne od 17 lipca do 24 sierpnia. W tym roku maksimum przypadnie 12 sierpnia. Dni wokół maksimum to tradycyjnie okres organizowania różnych pikników astronomicznych i pokazów nieba zwanych "nocami spadających gwiazd". Odbywają się one w różnych miejscach w Polsce i najlepiej sprawdzić w swojej okolicy lub w miejscu, gdzie jesteśmy na wakacjach, czy jakaś instytucja, organizacja lub grupa miłośników astronomii nie organizuje tego typu atrakcji.
Powiązany Artykuł
"Prawdziwa sensacja". Kometa Neowise na polskim niebie
Można obserwować samodzielnie, bez sprzętu
Do zobaczenia meteorów na niebie nie potrzeba teleskopów ani lornetek, więc nawet w przypadku braku zorganizowanej imprezy, można podziwiać te zjawiska właściwie z dowolnego miejsca, byle niezbyt rozświetlonego światłami (nie stójmy pod lampą, a w mieście znajdźmy nieco mniej rozświetlony rejon).
- "Spadające gwiazdy" na wieczornym niebie. Zobacz, kiedy można oglądać meteory z roju Perseidów
- NASA chce wrócić na Księżyc. Pomoże jej Polska Agencja Kosmiczna
Jak obserwować meteory? Są one widoczne w zasadzie na całym niebie i zdarzają się przez cały rok. Wiele z nich ma wspólne pochodzenie, a na niebie wydają się wtedy wybiegać z jednego punktu. Punkt ten nazywany jest radiantem, a takie "wspólne" meteory - rojem meteorów. W ciągu roku aktywnych jest wiele rojów meteorów, o różnej intensywności. Roje nazywane są od gwiazdozbiorów, w których znajduje się ich radiant. Do najintensywniejszych zaliczają się właśnie Perseidy, najlepiej widoczne tuż przed połową sierpnia. W maksimum mogą osiągać nawet 100 zjawisk na godzinę.
REKLAMA
Jeśli chcemy zobaczyć jak najwięcej spadających gwiazd, wybierzmy pogodny wieczór (gdy zachmurzenie jest duże, nie zobaczymy meteorów), znajdźmy miejsce możliwie najdalej od źródeł światła (np. od lamp ulicznych), przyzwyczajmy oczy do ciemności (każde światło psuje akomodację oka do ciemności, w tym świecący ekran smartfona, najmniej przeszkadza światło czerwone), wybierzmy odpowiednią pozycję do obserwacji (najwięcej zobaczymy z pozycji leżącej lub półleżącej, więc przyda się np. koc, leżak), starajmy się objąć wzrokiem jak największy obszar nieba (radiant roju jest w gwiazdozbiorze Perseusza, ale patrzmy na obszar dookoła niego, a nie na samego Perseusza. Perseusz jest widoczny teraz wieczorami nad północno-wschodnim horyzontem).
Powiązany Artykuł
Truskawkowy Księżyc, dwa zaćmienia, Starlinki, święcące chmury. Co widać w czerwcu na niebie?
W obserwacjach może trochę przeszkadzać Księżyc, szczególnie gdy jest blisko pełni, ale na przykład 12 sierpnia będzie już zbliżał się do nowiu i wzejdzie dopiero po północy.
Rój znany od wieków
Rój Perseidów znany jest od starożytności. Ma związek z kometą 109P/Swift-Tuttle. Perseidy są szybkimi, białymi meteorami i po przelocie mogą na chwilę pozostawiać na niebie ślad. Pojawiają się grupami po 6-15 w ciągu kilku minut. W okresie aktywności Perseidów widać też kilka innych rojów meteorów, które oferują jednak dużo mniej zjawisk w ciągu godziny.
- Zaćmienie "truskawkowego" Księżyca. Astronomowie wyjaśniają
- Asteroida 2020 JX przeleci dziś obok Ziemi. Jest wielkości Big Bena
Zjawisko meteoru powstaje, gdy w atmosferę ziemską wpada kosmiczny okruch (meteoroid). Widzimy świecący ślad z powodu ulatniających się z powierzchni meteoroidu gazów i rozgrzanego gazu wzdłuż jego trasy przelotu. Jeśli meteor jest niezwykle jasny (jaśniejszy od Wenus), wtedy nazywany jest bolidem. Zdecydowana większość kosmicznych skał spala się w atmosferze całkowicie, ale jeśli obiekt był na tyle duży, że przetrwał lot przez atmosferę, wtedy uderza w powierzchnię Ziemi jako meteoryt.
W Polsce działa projekt o nazwie Polska Sieć Bolidowa, realizowany od 2004 roku przez Pracownię Komet i Meteorów (PKiM) oraz Centrum Astronomiczne im. Mikołaja Kopernika PAN w Warszawie (CAMK PAN). Jej zadaniem jest rejestracja meteorów nad terytorium naszego kraju i wyznaczanie ich trajektorii w atmosferze, a także potencjalnych miejsc upadku meteorytów. Sieć składa się z kilkudziesięciu stacji rozmieszczonych na całym terenie Polski i wyposażonych w kamery z obiektywami szerokokątnymi.
Powiązany Artykuł
Czy zaobserwowano kiedyś gasnącą gwiazdę?
Polując na spadające gwiazdy, można przy okazji podziwiać jasne planety. Wieczorem nad południowym horyzontem świecą Jowisz i Saturn, wschodzi też Mars. Z kolei w drugiej części nocy zobaczymy bardzo jasną Wenus (po wschodniej stronie nieba). Jeśli dysponujemy teleskopem albo uda nam się skorzystać z tego przyrządu podczas pikniku astronomicznego - można zobaczyć tarcze tych planet wraz z niektórymi szczegółami takimi jak pierścienie Saturna, czy pasy na Jowiszu.
jmo
REKLAMA
REKLAMA