"Zwycięstwo, za które dziękujemy Bogu i ludziom". Kard. Nycz o Bitwie Warszawskiej
W homilii uroczystej mszy świętej w intencji poległych bohaterów Bitwy Warszawskiej kardynał Kazimierz Nycz prosił, by modląc się o cud - nadzwyczajną interwencję Boga - nie zapominać o konieczności wypełnienia wszystkiego, co należy do człowieka.
2020-08-13, 20:21
Eucharystii metropolita przewodniczył w Sanktuarium Matki Boskiej Zwycięskiej, konkatedrze diecezji warszawsko-praskiej, wybudowanej jako wotum wdzięczności za zwycięstwo w Bitwie Warszawskiej.
Łącząc Cud nad Wisłą sprzed 100 lat z ewangelicznym cudem przemienienia przez Jezusa wody w wino w Kanie Galilejskiej, hierarcha podkreślał, że cud nie może się zdarzyć bez wkładu człowieka - bez dopełnienia przez niego swoich zadań i obowiązków.
Walka i modlitwa
Powiązany Artykuł
Trzaskowski nie zgadza się na Marsz Zwycięstwa. Mosiński: po wyborach zdjął maskę i pokazał swoje prawdziwe oblicze
Jak mówił kardynał Kazimierz Nycz, uczestnicy Bitwy Warszawskiej - jej słudzy - zarówno dowódcy, jak i żołnierze - zrobili wszystko, co do nich należało. - Do tego przyszła modlitwa Kościoła, który był razem z nimi dla wszystkich i owocem tego wszystkiego zarówno z ludzkiego, jak i z Boskiego punktu widzenia, było to zwycięstwo, które dzisiaj świętujemy i za które Bogu i ludziom dziękujemy - podkreślił hierarcha.
Posłuchaj
Kardynał Kazimierz Nycz dodał, że zasada konieczności dopełnienia tego, co należy do człowieka, obowiązuje także i dziś, kiedy modlimy się o ustanie pandemii koronawirusa.
REKLAMA
- Krzysztof Jabłonka: w 1920 roku plan podboju całego świata potknął się na Warszawie
- "Kształtowała polską tożsamość i mentalność". Minister kultury o Bitwie Warszawskiej
- "Bohaterstwo, które zasługuje na docenienie". Szef MON odznaczył żołnierzy Wojska Polskiego
Po mszy świętej zostanie odsłonięta tablica upamiętniająca księdza Ignacego Skorupkę oraz ochotników wyruszających na front pod Ossowem.
pkr
REKLAMA
REKLAMA