Tragiczny wypadek na jeziorze. Mija rok od śmierci Piotra Woźniaka-Staraka
18 sierpnia mija rok od wypadku na jeziorze Kisajno, w którym zginął Piotr Woźniak-Starak. Informacja o śmierci producenta filmowego wstrząsnęła polskim środowiskiem artystycznym, a sprawą przez wiele dni żyła duża część polskiego społeczeństwa.
2020-08-18, 13:00
Do tragicznego zdarzenia doszło niedaleko posiadłości Staraków na terenie jeziora Kisajno. Jak informowała policja, w nocy z 17 na 18 sierpnia 2019 roku na Kisajnie odnaleziono dryfującą motorówkę, na której pokładzie nikogo nie było.
Powiązany Artykuł
"Człowiek o wielkim sercu", gwiazdy żegnają Piotra Woźniaka-Staraka
Po wszczęciu poszukiwań osób, które płynęły motorówką, natrafiono na brzegu na 27-letnią kobietę. Z jej relacji wynikało, że płynęła łodzią z 39-letnim mężczyzną i podczas manewru skrętu obydwoje wpadli do wody. Kobieta zdołała dopłynąć do brzegu.
Przez 5 dni powierzchnię, dno i brzegi jeziora przeszukiwali m.in. policyjni wodniacy, straż pożarna, ratownicy MOPR i WOPR z Gdyni - wyposażeni w specjalistyczny sprzęt, w tym sonary i robota do prac pod wodą. 22 sierpnia płetwonurkowie wydobyli jego ciało, które zostało tego samego dnia zidentyfikowane.
Czytaj także:
- Anna Woźniak-Starak. Matka zmarłego producenta to znana bizneswoman, restauratorka i kolekcjonerka sztuki
- Kim jest siostra Piotra Woźniaka-Staraka? To jego ciało wyłowiono z jeziora Kisajno
- Jerzy Starak. Ojczym tragicznie zmarłego Piotra Woźniak-Staraka to magnat farmaceutyczny
Jak przekazała prokuratura, przyczyną śmierci producenta filmowego Piotra Woźniaka-Staraka była ostra niewydolność krążeniowo-oddechowa będąca następstwem "masywnego urazu czaszkowo-mózgowego". Obrażenia powstały najprawdopodobniej od uderzenia śruby napędowej łodzi motorowej.
REKLAMA
Badania chemiczne zmarłego wykazały obecność alkoholu w organizmie. We krwi było 1,7 promila alkoholu, a w moczu 2,4 promila.
Sprawa pochówku
Sąd Rejonowy w Giżycku odroczył wydanie wyroku ws. pochówku prochów Piotra Woźniaka-Staraka. Z uwagi na nowe okoliczności sąd wznowił postępowanie dowodowe w tej sprawie.
- 12 sierpnia Sąd Rejonowy w Giżycku miał ogłosić wyrok w sprawie przeciwko Mirosławowi S. obwinionemu o dokonanie nielegalnego pochówku spopielonych szczątków producenta filmowego Piotra Woźniaka-Staraka, ale z uwagi na nowe okoliczności wznowił postępowanie dowodowe w tej sprawie - poinformował PAP w środę rzecznik Sądu Okręgowego w Olsztynie Olgierd Dąbrowski-Żegalski.
Powiązany Artykuł
Agnieszka Woźniak-Starak. Żona zmarłego producenta filmowego to znana dziennikarka i prezenterka
Komenda Powiatowa Policji w Giżycku w lutym 2020 r. skierowała do Sądu Rejonowego w Giżycku wniosek o ukaranie brata matki zmarłego - Mirosława S. Zarzucono mu, że 30 sierpnia 2019 r. w miejscowości Fuleda w gminie Giżycko, na terenie jednej z działek należących do rodziny zmarłego zobowiązał się do pochówku spopielonych szczątków Piotra Woźniaka-Staraka i dokonał tego w murowanym grobie w miejscu, które w myśl obowiązujących przepisów nie jest cmentarzem.
REKLAMA
Postępowanie przed sądem I instancji jest jawne, lecz z uwagi na zagrożenie epidemiczne toczy się bez udziału publiczności. Na rozprawie 4 sierpnia 2020 r. obwiniony Mirosław S. nie przyznał się do dokonania zarzucanego mu wykroczenia i złożył obszerne wyjaśnienia. Tego też dnia zakończyło się postępowanie dowodowe, strony wygłosiły swoje mowy końcowe.
Sąd Rejonowy w Giżycku w środę miał ogłosić wyrok w tej sprawie. Jednak już po zamknięciu przewodu sądowego do sądu dotarła informacja, że Prokuratura Rejonowa w Giżycku prowadzi postępowanie w sprawie o czyn zabroniony z art. 90 ustawy Prawo budowlane - wskazał rzecznik.
Wyjaśnił, że postępowanie prokuratorskie ma wyjaśnić, czy prochy Piotra Woźniaka-Staraka zostały złożone w murowanym grobie czy katakumbach. W tej sprawie prokurator miał dopuścić dowód z opinii biegłych - pracowników naukowych z jednej z polskich uczelni technicznych.
Powiązany Artykuł
Kim był Piotr Woźniak-Starak? Mężczyzna został wyłowiony z jeziora Kisajno
Producent i przedsiębiorca
Piotr Woźniak Starak był przedsiębiorcą i producentem filmowym. Młodość spędził, studiując w Stanach Zjednoczonych. Również tam założył swój pierwszy biznes - markę odzieżową Kings&Queens.
REKLAMA
Potem postawił jednak na show-biznes i stworzył Watchout Production. Rozpoczął od współpracy z Andrzejem Wajdą przy filmie "Katyń". Następnie był serial "Oficerowie" oraz hit biograficzny o Zbigniewie Relidze - "Bogowie". Na premierę czeka jego ostatni film "Ukryta gra" Łukasza Kośmickiego.
Prywatnie był on mężem Agnieszki Woźniak-Starak (wcześniej Szulim), znanej prezenterki telewizyjnej. W 2016 roku para wzięła ślub w Wenecji.
Woźniak-Starak był pasierbem miliardera branży farmaceutycznej Jerzego Staraka, który prowadzi działalność gospodarczą od lat 80. XX w. kiedy prowadził tzw. Przedsiębiorstwa polonijne. Jerzy Starak był zarejestrowanym tajnym współpracownikiem Służby Bezpieczeństwa.
dn
REKLAMA
REKLAMA