Burza w PO. "Rz": pojawił się pomysł wyrzucenia z partii Grzegorza Schetyny
We wtorek odbyło się posiedzenie zarządu PO, na którym politycy opozycji ustalali, jak wyjść z kryzysu wizerunkowego, spowodowanego inicjatywą podwyżek dla m.in. parlamentarzystów. Jak informuje "Rzeczpospolita" nie był to jednak jedyny temat rozmów. Na spotkaniu miał się pojawić pomysł wyrzucenia z partii Grzegorza Schetyny, który jest oskarżany o grę nie fair.
2020-08-19, 17:27
- Na zarządzie rozmawialiśmy o sytuacji, która miała miejsce w ostatnich dniach, o tych głosowaniach związanych z podwyżkami i tym, co działo się w Sejmie i w Senacie. Będzie kolejny zarząd na początku września, klub wyjazdowy i myślę, że jest konsensus wszystkich, że są potrzebne zmiany we władzach klubu - powiedział po wyjściu z obrad były szef klubu PO Sławomir Neumann.
Powiązany Artykuł
"Polityczne samobójstwo". Schetyna krytykuje PO ws. podwyżek dla posłów
Pytany, czy to oznacza, że Borys Budka przestanie być szefem klubu, powiedział, że decyzja w tej sprawie jeszcze przed władzami PO i klubu KO.
Gra Schetyny
"Rzeczpospolita" twierdzi, że spotkanie zarządu partii miało przebiegać w burzliwej atmosferze. Według gazety dyskusja "skupiała się wokół postępowania tych polityków, którzy zdaniem wielu ludzi w PO nie grają fair w obecnej sytuacji. Tu najczęściej pojawia się nazwisko byłego przewodniczącego".
Dalej stwierdzono, że niektórzy politycy PO chcieli wyrzucenia z partii Grzegorza Schetyny. Jak czytamy, działania byłego przewodniczącego, który często uderza w obecne szefostwo PO, jest "coraz gorzej odbierane".
REKLAMA
Według gazety, "atmosferę podgrzewają nieprawdziwe informacje pojawiające się w mediach, które wiele osób wewnątrz łączy właśnie z Grzegorzem Schetyną".
- "Wolałbym, żeby sięgnął po telefon". Budka o wpisie Tuska dot. podwyżek dla polityków
- "Zrzucenie go z pokładu jest raczej przesądzone". Krzysztof Wołodźko o Borysie Budce
- Poseł KO: nie ma innego wyjścia niż dymisja Borysa Budki
Odrzucona inicjatywa
Sejm przyjął w piątek zmiany w prawie, podwyższające wynagrodzenia dla samorządowców, parlamentarzystów i osób zajmujących kierownicze stanowiska w państwie, wiążące ich wysokość z wynagrodzeniami sędziów Sądu Najwyższego, a nie, jak dotąd, z kwotą bazową corocznie określaną w ustawie budżetowej.
Powiązany Artykuł
Prof. Chwedoruk o sytuacji w PO: Borys Budka wrzucił bieg i ruszył w przepaść
Ustawa została uchwalona m.in. głosami posłów KO. W poniedziałek lider PO Borys Budka zaapelował jednak do klubu senackiego KO, by ją odrzucił. Senat stosunkiem głosów 48:45 opowiedział się przeciw podwyżkom dla osób na wysokich stanowiskach w państwie.
REKLAMA
jp/rp.pl
REKLAMA