"Zostałem poniżony". Lech Wałęsa żali się na decyzje sądów w Polsce
"W moich sprawach sądowych z Ryszardem Czarneckim, Krzysztofem Wyszkowskim oraz Henrykiem Jagielskim zostałem poniżony i zmuszony prawomocnym wyrokami sądów do przeprosin. Uczestnicząc w rozprawach zauważyłem pewną powtarzającą się tendencję, że formalności są ważniejsze od ustalenia prawdy" - napisał na Facebooku Lech Wałęsa.
2020-09-09, 01:15
Powiązany Artykuł
Wałęsa z sądowym zakazem. Zapadł wyrok w procesie b. prezydenta z szefem "Solidarności"
"Zgodnie z wyrokami sądów w Gdańsku w sprawie złożonej mi przez Henryka Jagielskiego mam przeprosić pana Henryka Jagielskiego. Sąd Najwyższy odmówił mi rozpoznania mojej skargi kasacyjnej od tych wyroków. W Polsce wymiar sprawiedliwości nie daje mi już żadnych szans obrony mojego stanowiska w tej sprawie. Jestem zmuszony skierować sprawę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu" - napisał b. prezydent na Facebooku.
- Skarga Lecha Wałęsy oddalona przez Sąd Najwyższy. Ma przeprosić stoczniowca
- Henryk Jagielski o wygranej w sądzie z Lechem Wałęsą: on się ośmieszył
"Niezależnie od tego, ja zawsze stosuję się do prawomocnych wyroków Sądów Rzeczypospolitej, dlatego w takiej sytuacji jak jestem, wykonałem wyroki Sądów w Gdańsku. Będę jednak walczył dalej w Trybunale" - dodał.
REKLAMA
***
O sprawie jako pierwszy, powołując się na Krzysztofa Wyszkowskiego, poinformował portal wPolityce.pl. Strona zacytowała m.in. wpis na Twitterze b. działacza WZZ Wybrzeże.
7 maja ub. roku Sąd Apelacyjny orzekł prawomocnym wyrokiem, że Lech Wałęsa ma przeprosić byłego pracownika Stoczni Gdańskiej Henryka Jagielskiego za nazwanie go agentem SB.
Obaj pracowali razem w Stoczni Gdańskiej w latach 70. ub. wieku. Jagielski zarzuca Wałęsie, że ten w przeszłości donosił na niego jako TW "Bolek".
facebook.com/twitter.com/PAP
pb
REKLAMA
REKLAMA