Jacek Sasin: nie mamy planów zamykania gospodarki
- Nie mamy planów zamykania gospodarki. Bogatsi o doświadczenia, stosujemy inną taktykę. Działamy bardziej punktowo - zaznaczył wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin w wywiadzie dla sobotniego "Super Expressu".
2020-10-03, 08:08
- To, że mamy wzrost zakażeń, nie jest zaskoczeniem. O drugiej fali pandemii mówimy od dawna. Co do zamykania gospodarki nie ma takich planów. Bogatsi o doświadczenia, stosujemy inną taktykę. Działamy bardziej punktowo. Ograniczenia wprowadzamy tam, gdzie jest to potrzebne - podkreślił w sobotnim wydaniu "SE" Jacek Sasin.
Powiązany Artykuł
![fitch1200.jpg](http://static.prsa.pl/images/6894744e-5bff-4a06-b362-01fb0b51bf48.jpg)
"Potwierdza wiarygodność naszej polityki". Optymistyczne prognozy agencji Fitch dla Polski
Zaapelował również o to, by nie lekceważyć zagrożenia "i dla własnego bezpieczeństwa stosować się do reguł sanitarnych".
Lepiej niż w innych krajach
Na pytanie o to, czy gospodarka zniesie dodatkowe obostrzenia zaznaczył, że "na razie" gospodarka z koronawirusem radzi sobie "całkiem nieźle".
- Dzięki szybkim i zdecydowanym działaniom, jakie podjęliśmy w rządzie, nie mamy ani lawinowego wzrostu bezrobocia, ani fali bankructw, jak dzieje się w wielu innych krajach. Oczywiście, mamy spadek gospodarczy, ale można powiedzieć, że na tle innych krajów wyglądamy dobrze. Nasze PKB spadło o 8,2 proc. W krajach takich jak Wielka Brytania, czy Francja mamy do czynienia ze spadkami rzędu 20 proc - ocenił.
REKLAMA
Czytaj także:
- Dbajmy o siebie i innych. Sprawdź, jakie są kluczowe zasady bezpieczeństwa i ograniczenia w przemieszczaniu się
- "Stoimy przed bardzo trudnym dylematem". Dr Szołucha o kondycji polskiej gospodarki
Powiązany Artykuł
![koronawirus ludzie shutterstock 1200.jpg](http://static.prsa.pl/images/354838a6-d360-4d99-9abc-91bd644942f9.jpg)
Nowe ograniczenia w żółtych i czerwonych strefach. Sprawdź, co się zmieni
Szansa na przyszłość
Sasin zaznaczył również, że to, na czym teraz "powinniśmy się koncentrować", to jak najszybsze przywrócenie wzrostu gospodarczego.
- Każdy kryzys to również szansa. Od tego, jak ją wykorzystamy, może zależeć pomyślność gospodarcza kraju na wiele kolejnych lat - podkreślił.
fc
REKLAMA
REKLAMA