Zwiększony budżet programu "Moja woda". Zainteresowanie przerosło oczekiwania
Tegoroczny budżet programu "Moja woda" decyzją ministra klimatu i środowiska Michała Kurtyki został zwiększony o ponad 10 milionów złotych. Tym samym wszystkie osoby, które złożyły prawidłowe wnioski o dofinansowanie przydomowych instalacji retencyjnych, otrzymają pieniądze.
2020-11-13, 16:49
Nabór był prowadzony od początku lipca do końca października. Do Wojewódzkich Funduszy Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wpłynęło niemal 25 tysięcy wniosków.
Powiązany Artykuł
Minister klimatu: potrzebne jest odbetonowanie miast, musimy nauczyć się gromadzić wodę
Rzecznik Ministerstwa Klimatu i Środowiska Aleksander Brzózka powiedział, że budżet programu "Moja Woda" wynosił 100 milionów złotych, a w trakcie jego realizacji wojewódzkie fundusze wygospodarowały kolejne 4 miliony złotych.
Posłuchaj
REKLAMA
Zainteresowanie przerosło oczekiwania
Brzózka podkreślił, że ogromne zainteresowanie programem "przerosło oczekiwania", ale ministerstwo nie chciało, by wnioskujący o środki na instalację przydomowych zbiorników pozostali bez wsparcia. Stąd - jak wyjaśnił rzecznik - na wniosek ministra Michała Kurtyki Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wygospodarował dodatkowe 10 milionów 200 tysięcy złotych.
- Czyli całościowo budżet programu wyniósł 114 milionów 870 tysięcy złotych zamiast planowanych 100 milionów - podsumował Brzózka.
Dofinansowanie do 5 tys. zł
Rzecznik przypomniał, że wsparcie do 5 tysięcy złotych, ale nie więcej niż 80 procent kosztów budowy instalacji, będzie mógł otrzymać każdy właściciel domu jednorodzinnego, który do końca ubiegłego miesiąca złożył wniosek o dofinansowanie.
Powiązany Artykuł
Minister klimatu podkreślił sukces programu "Moja woda". Zapowiedział jego kontynuację
Aleksander Brzózka wskazał, że finansowaniem objęto między innymi przewody odprowadzające wody opadowe, zbiornik retencyjny podziemny lub nadziemny, oczko wodne, instalację rozsączającą oraz elementy do nawadniania bądź innego sposobu wykorzystania zatrzymanej wody.
REKLAMA
Posłuchaj
- Przede wszystkim chodziło o to, żeby ta woda, która spada w wyniku opadów deszczu mogła zostać zagospodarowana - zaznaczył rzecznik.
REKLAMA
Cele programu to łagodzenie skutków suszy i ograniczenie zagrożenia powodziowego.
fc
REKLAMA