Minister klimatu podkreślił sukces programu "Moja woda". Zapowiedział jego kontynuację
Minister klimatu Michał Kurtyka przypomniał, że jeszcze przez dwa tygodnie można składać wnioski w programie "Moja woda", wspierającym rozwój małej retencji. Potwierdził też wcześniejsze nieoficjalne informacje o tym, że druga edycja programu wystartuje od początku przyszłego roku.
2020-09-15, 14:16
Michał Kurtyka podkreślił, że w program był wielkim sukcesem, o czym świadczy liczba beneficjentów programu oraz to, że w ciągu dwóch miesięcy budżet programu się wyczerpał. Program wystartował 1 lipca br.; jego budżet wynosił 100 mln zł.
- Prawie 24 tys. polskich rodzin włączyło się aktywnie w przeciwdziałanie suszy, w zapobieganie suszy. Te rodziny skorzystały z dotacji w wysokości 5 tys. zł., zainwestowały też własne środki w budowę przydomowej instalacji retencji wody - podkreślił minister.
Michał Kurtyka poinformował, że to nie koniec "Mojej wody". Z początkiem 2021 r. ma ruszyć jego druga edycja. Dodał, że budżet ma być "porównywalny" do tego w pierwszej edycji.
Dodał, że w ciągu najbliższych tygodni Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej został zobowiązany do przedstawienia nowej odsłony programu.
Jeszcze jest szansa na wsparcie z pierwszej edycji
Wiceprezes NFOŚiGW Artur Lorkowski wyjaśnił, że wnioski elektroniczne w "Mojej wodzie" na 2020 r. można jeszcze składać do końca września. Następnie do końca października należy w formie papierowej potwierdzić wykonanie inwestycji. Na razie, przyszli beneficjenci, złożyli wnioski elektroniczne na ponad 110 mln zł. W wersji papierowej potwierdzono wydatki na 87 mln zł.
Lorkowski zapewnił, że wszystkie złożone do końca września wnioski, a następnie potwierdzone, znajdą finansowanie z budżetu NFOŚiGW oraz wojewódzkich funduszy ochrony środowiska.
Powiązany Artykuł
Mała retencja w rolnictwie. Ardanowski: potrzeba uproszczenia przepisów
Gdzie złożono najwięcej wniosków?
Z danych przekazanych przez resort klimatu wynika, że od pierwszego lipca złożono 23 tys. 705 wniosków o dotacje w "Mojej wodzie". Najwięcej złożono ich do wojewódzkiego funduszu ochrony środowiska w Katowicach (ponad 2,8 tys.). Na kolejnych miejscach znalazły się Warszawa (2561 wniosków), Kraków (2452) oraz Poznań (2443). Najmniej wniosków złożono z kolei w Opolu (612) oraz w Białymstoku.
Program "Moja woda" jest skierowany do osób fizycznych i przewiduje dotację w wysokości nie więcej niż 5 tys. zł i nie więcej niż 80 proc. kosztów przedsięwzięcia, które doprowadzi do zatrzymywania wody opadowej w obrębie nieruchomości. Chodzi o budowę np. przewodów odprowadzających wody opadowe, zbiornika retencyjnego, oczka wodnego, instalacji rozsączającej czy nawadniającej.
PolskieRadio24.pl, PAP, MK, md
REKLAMA