Premier: przed nami okres "100 dni solidarności"

2020-11-21, 10:09

Premier: przed nami okres "100 dni solidarności"
Premier Mateusz Morawiecki. Foto: Twitter/@PremierRP

- Chociaż od kilku dni obserwujemy względną stabilizację liczby zakażeń, to jednak wirus cały czas zbiera swoje śmiertelne żniwo. Sytuacja nadal jest bardzo poważna - mówił w sobotę premier Mateusz Morawiecki.

Szef rządu zwrócił uwagę, że chociaż od kilku dni obserwujemy względną stabilizację liczby zakażeń, to jednak wirus cały czas zbiera swoje śmiertelne żniwo. - Sytuacja nadal jest bardzo poważna - mówił.

Mateusz Morawiecki zaznaczył, że każdego dnia zwiększana jest liczba łóżek i dostępnych respiratorów. Jak wskazał, dziś mamy ponad 37 tys. łóżek, z czego ok 40 proc. jest wolnych i czeka na pacjentów. Mamy też - jak dodał - 3 tys. respiratorów i kilkaset z nich "jest bez pacjentów".

Powiązany Artykuł

1200_koronawirus_shutterstock.png
Masz objawy koronawirusa? Sprawdź, co robić w takiej sytuacji

- Obecnie siedmiodniowa krocząca średnia to powyżej 20 tys. zakażeń, ok. 22-22,5 tys. dziennie, a więc sytuacja nadal jest bardzo, bardzo poważna - stwierdził premier. Dodał przy tym, że z zatrwożeniem obserwuje codzienną liczbę zgonów, za które jest pośrednio i bezpośrednio odpowiedzialny koronawirus. - Musimy pamiętać, że wirus zbiera swoje śmiertelne żniwo, które zasiał 2-3, 4 tygodnie temu - zwrócił uwagę.

Jak dodał, jeśli stabilność zakażeń się utrzyma, to także poprawę będziemy mogli zobaczyć dopiero za jakiś czas.

"100 dni solidarności"

Mateusz Morawiecki przyznał również, że "wiele wcześniejszych przewidywań było błędnych". -  Wiemy, że wiele analiz, wiele prognoz, które prowadziliśmy my, nasi specjaliści, eksperci nie sprawdziły się - wskazał szef rządu.

Podkreślił on jednocześnie, że we wszystkich krajach europejskich jest dobry nastrój - pokory oczekiwania i walki z koronawirusem. - Dzisiaj musimy wszyscy wymagać od siebie zdecydowanie więcej niż zwykle właśnie dlatego, że sytuacja jest tak trudna, że koronawirus jest siłą natury, której nikt z nas nie może w pełni przewidywać, kontrolować - powiedział Mateusz Morawiecki.

Jak mówił, "w tej walce z koronawirusem przegrywamy przynajmniej tak często jak odnosimy jakieś dokonania". Dodał, że bronią przeciw pandemii jest dyscyplina, przestrzeganie zasad sanitarnych i solidarność.

- Przed nami pewien okres, który nazywamy "100 dni solidarności". To dlatego, że na końcu tego okresu jest wysoce prawdopodobne, że będzie dostępna szczepionka - powiedział Mateusz Morawiecki.

"Szkoły dalej zamknięte"

Premier przekazał również informacje na temat funkcjonowania placówek oświatowych w najbliższych tygodniach. - Byliśmy nakłaniani przez niektórych ludzi do otwarcia szkół. Jednak zdecydowaliśmy, że będzie kontynuacja zamknięcia szkół do 23-24 grudnia. Następnie podjęliśmy decyzję o tym, że ferie, czyli przerwa edukacyjna w szkołach, będą skumulowane w jednym okresie - między 4 stycznia,- a 17-18 stycznia - powiedział Mateusz Morawiecki.

Podkreślił, że ferie, zwykle rozłożone na różne województwa w różnym czasie po to, by ruch turystyczny w gospodarce był większy, w 2021 roku muszą być skumulowane w jednym czasie, aby ten ruch był jak najmniejszy. - Po to, by nie zamawiać wyjazdów, nie wyjeżdżać, ani za granicę, bo może się okazać, że będzie potrzebna kwarantanna po powrocie, żeby siedzieć w domu, by przerwać łańcuch zakażeń, by ta mobilność była jak najmniejsza - powiedział. Szef rządu wskazywał, że chodzi o to, by całe rodziny zostały wtedy w domach.

Powiązany Artykuł

nauka zdalna 1200 free
Nauka zdalna i ferie zimowe. Jest decyzja rządu ws. szkół

Premier dodał, że jest szansa, iż około 18 stycznia będą pojawiały się już pierwsze dostawy szczepionek. - Ten horyzont właśnie jest potrzebny po to, by szybko przygotować dystrybucję i proces szczepień - dodał.

"Sklepy w najwyższym reżimie"

Premier pokazał również zasady funkcjonowania sklepów w najbliższym czasie. - Dokonujemy analizy, która ma objąć zarówno nasze zdrowie, uratowanie jak najwięcej istnień ludzkich, ale również uratowanie milionów miejsc pracy - zaznaczył Mateusz Morawiecki. Jak dodał, aby tak było, "zdecydowaliśmy, że od przyszłej soboty placówki handlowe będą mogły działać w najwyższym reżimie sanitarnym".

Powiązany Artykuł

szczepienie 1200.jpg
Czy ozdrowieńców trzeba szczepić przeciwko COVID-19?

Jak zaznaczył szef rządu, handlowcy z różnych branż podczas spotkań zapewniali, że "będą dbali o to, żeby była odpowiednio mała liczba ludzi, podobnie jak w sklepach spożywczych i drogeriach, żeby można było utrzymać też reżim sanitarny".

Mateusz Morawiecki zauważył także, że handel ma duże znaczenie w okresie przedświątecznym. - Przed nami święta Bożego Narodzenia. To moment, w którym rodziny się spotykają i dlatego szczególnie chcę zaapelować już dzisiaj, aby to były spotkania w małych grupach, z którymi mieszkamy. Żeby nie przemieszczać się pomiędzy miastami, bo od naszej dyscypliny będzie zależało to, jak ostre będą musiały być restrykcje potem - podkreślił premier.

jp

Polecane

Wróć do strony głównej