Premier: negocjacje przyniosły nam bardzo dobry budżet
Premier Mateusz Morawiecki powiedział, że negocjacje budżetowe przyniosły Polsce bardzo dobry rezultat. - To środki, które mogą dobrze przysłużyć się do rozwoju, do wyjścia z kryzysu - przyznał szef rządu w przerwie unijnego szczytu w Brukseli.
2020-12-10, 21:21
Powiązany Artykuł
Szef Rady Europejskiej: jest porozumienie ws. budżetu UE
Posłuchaj
W lipcu wynegocjowano budżet Unii na lata 2021-2027 i fundusz odbudowy po pandemii. Dla Polski przewidziano około 123 miliardy euro dotacji, w tym 27 miliardów euro z funduszu odbudowy. Poza tym Polska może liczyć na prawie 32 miliardy euro tanich pożyczek z funduszu.
Posłuchaj
Premier podkreślił, że Polska miała z lipcowymi ustaleniami budżetowymi jeden problem i był nim dołączony mechanizm warunkowości, uzależniający wypłatę unijnych funduszy od kwestii praworządnościowych.
Szef polskiego rządu powiedział, że wraz z dzisiejszymi ustaleniami na szczycie udało się ograniczyć stosowanie mechanizmu i wyeliminować nieprecyzyjne zapisy. Celem jest ochrona unijnego budżetu przed oszustwami i korupcją i samo stwierdzenie naruszenia praworządności nie jest powodem do uruchomienia mechanizmu warunkowości.
"Wnioski ze szczytu są jednoznaczne"
Mateusz Morawiecki powiedział, że ustalenia unijnych przywódców są jednoznaczne w sprawie mechanizmu praworządnościowego. Mowa jest w nich o tym, że celem przepisów dotyczących warunkowości jest ochrona unijnego budżetu przed oszustwami, korupcją i konfliktem interesów.
REKLAMA
Czytaj także:
- "Kompromis ws. weta to sytuacja win-win". Dr Rydliński o negocjacjach budżetu UE
- Marcin Horała: podpisując traktaty europejskie, nie godziliśmy się na oddawanie części naszej suwerenności
Szef polskiego rządu zwrócił uwagę na zapis, że samo stwierdzenie naruszenia praworządności nie jest powodem do uruchomienia mechanizmu warunkowości. - W konkluzjach jest bardzo wyraźne zdanie, że nawet samo ustalenie, iż jest jakiś problem z tak zwaną praworządnością, nie wystarczy do uruchomienia mechanizmu sankcyjnego - powiedział premier Morawiecki.
Szef polskiego rządu podkreślił, że wyeliminowana została niejednoznaczność zapisów. - To efekt wspólnych i bardzo żmudnych negocjacji - mówił Mateusz Morawiecki. Powiedział też, że konkluzje wymagają jednomyślności. - I tak długo, jak nie zgodzimy się na ich zmianę, tak długo rozporządzenie nie może być zmienione - dodał szef rządu.
dn
REKLAMA