"Skrajnie szkodliwe, przyczyniły się do wzrostu zakażeń i zgonów". Prezes PiS o strajkach kobiet
W wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" wicepremier Jarosław Kaczyński nazwał ostatnie demonstracje organizowane przez stowarzyszenie Ogólnopolski Strajk Kobiet "skrajnie szkodliwymi". Jak podkreślił prezes PiS, przyczyniły się one do wielu zakażeń koronawirusem i wzrostu przypadków śmiertelnych, przypomniał także, że były nielegalne.
2020-12-21, 06:42
Prezes PiS i wicepremier Jarosław Kaczyński udzielił "Rzeczpospolitej" wywiadu, który ukazał się w poniedziałkowym wydaniu dziennika. W rozmowie odniósł się do szeregu zagadnień dotyczących bieżącej polityki krajowej, w tym m.in. do sprawy protestów kobiet po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego dotyczącym aborcji.
Powiązany Artykuł
Jarosław Kaczyński będzie kandydował w wyborach na szefa PiS. "Ale na pewno ostatni raz"
"Scenariusze pisane cyrylicą"
Jarosław Kaczyński stwierdził, że ostatnie demonstracje w Polsce były nielegalne i "skrajnie szkodliwe". W jego opinii doprowadziły one do wielu zachorowań, których bez nich by nie było, oraz do przypadków śmiertelnych. Przypomniał też, że podczas protestów doszło do nasilenia agresji słownej wobec policji.
- "Próba obrażenia katolików". Poseł PiS o grafice z Matką Bożą w "Wysokich Obcasach"
- Ziobro: nie chcemy, żeby Polska była landem w państwie europejskim. To spór o przyszłość kraju, nie o praworządność
- Sądzę, że jeśli ludzie atakują pomnik ofiar katastrofy smoleńskiej (...) lub pomnik mojego świętej pamięci brata, to nie obawiałbym się powiedzieć, że jest to pisane cyrylicą - mówił prezes PiS, nawiązując do słów Donalda Tuska o scenariuszu pisanym obcym alfabetem.
REKLAMA
Według Jarosława Kaczyńskiego ostatnie demonstracje są "straszliwą szkodą dla Polski" i złamały reguły kulturowe. - Gdyby spojrzeć na to, czego by chcieli wrogowie, to właśnie tego rodzaju degradacji - mówił prezes PiS.
jmo
REKLAMA