Czy szczepionki AstraZeneki są bezpieczne i kiedy trafią do Polski? Michał Dworczyk wyjaśnia
- W najbliższą sobotę 6 lutego trafi do Polski pierwsza dostawa szczepionki od firmy AstraZeneca, ok. 120 tys. dawek - poinformował w czwartek Michał Dworczyk. Szef KPRM odniósł się również do pogłosek o tym, że preparat tej firmy jest niebezpieczny.
2021-02-04, 16:30
Podczas konferencji prasowej Michał Dworczyk zwrócił uwagę, że pojawiły się ostatnio wypowiedzi niektórych osób publicznych, iż jest jakaś różnica pomiędzy szczepionkami. Szef KPRM podkreślił w tym kontekście, że są to informacje nieprecyzyjne, które mogą być sformułowane w złej woli. Polityk zaapelował też o "niewartościowanie szczepionek".
Powiązany Artykuł
Szef KPRM: w przyszłym tygodniu początek szczepień nauczycieli
- Chciałbym bardzo jednoznacznie powiedzieć i powtórzyć za Radą Medyczną, która działa przy premierze Mateuszu Morawieckim, że nie ma lepszych i gorszych szczepionek - powiedział Michał Dworczyk.
Posłuchaj
Dodał, że szczepionki te "różnią się poszczególnymi parametrami, ale są w 100 proc. bezpieczne i skuteczne".
REKLAMA
"Oddajmy w tej sprawie głos naukowcom i lekarzom"
Szef KPRM nawiązał podczas konferencji prasowej do danych, jakie pojawiły się na stronie internetowej magazynu medycznego "Lancet". - Jak wynika z tych publikacji, szczepionka przeciwko COVID-19 opracowana przez AstraZeneca we współpracy z Uniwersytetem Oksfordzkim wykazała 100 proc. skuteczności preparatu w zapobieganiu ciężkiemu przebiegowi choroby, hospitalizacji i śmierci - powiedział minister.
Dodał, że ta szczepionka ma skuteczność 76 proc. po upływie trzech tygodni od podania pierwszej dawki i utrzymuje się tak do podania dawki drugiej.
W tym kontekście Michał Dworczyk zaapelował o odpowiedzialność, jeśli chodzi o wypowiedzi, zwłaszcza osób publicznych. - Oddajmy w tej sprawie głos naukowcom. Wszyscy, którzy są zainteresowani, aby więcej dowiedzieć się na temat poszczególnych szczepionek, ich parametrów, sposobu działania, namawiamy, aby korzystać ze źródeł naukowych, a nie opierać się na wypowiedziach, które czasami mają niewiele wspólnego z rzeczywistością - mówił.
REKLAMA
Pierwsze dostawy od nowego koncernu
Pełnomocnik rządu ds. szczepień przekazał również, że w przyszłym tygodniu rozpoczną się szczepienia nauczycieli, którzy pracują obecnie w szkołach w systemie stacjonarnym, w przedszkolach i opiekunów w żłobkach.
- W najbliższą sobotę 6 lutego trafi do Polski pierwsza dostawa szczepionki firmy AstraZeneca, ok. 120 tys. dawek - podał Michał Dworczyk. Przekazał też, że do końca lutego - zgodnie z dokumentami przesłanymi przez firmę - do Polski powinno trafić łącznie około miliona sztuk szczepionki firmy AstraZeneca.
Powiązany Artykuł
"Nauczyciele w pierwszej grupie Narodowego Programu Szczepień". Szef MEiN podał szczegóły
Rada Medyczna przy premierze rekomenduje szczepienia u osób zakwalifikowanych w Narodowym Programie Szczepień do grupy Ic, m.in. nauczycieli poniżej 60 lat, preparatem firmy AstraZeneca. Nauczycieli - powyżej 60 lat - Rada zaleciła szczepić zarejestrowanymi preparatami Pfizer/BioNTech i Moderny.
REKLAMA
Kolejne grupy
Michał Dworczyk poinformował, że w poniedziałek rozpoczną się zapisy tych nauczycieli i opiekunów pracujących w żłobkach, którzy będą chcieli zaszczepić się teraz przeciw COVID-19".
Powiązany Artykuł
Jak Polska wypada na tle Europy pod względem zakażeń? Szef KPRM pokazał statystyki
Poinformował, że nauczyciele i opiekunowie będą szczepieni w szpitalach węzłowych. Szczegóły szczepień będą ustalane pomiędzy dyrekcjami szkół a przedstawicielami szpitali węzłowych.
- Za tydzień w piątek odbędą się pierwsze szczepienia i mamy nadzieję, że w ciągu najbliższego miesiąca, czyli do końca lutego, uda nam się zaszczepić nauczycieli i przejdziemy do dalszych grup z etapu 1c, czyli funkcjonariuszy policji, służb mundurowych, prokuratorów, wszystkich tych grup, które są w etapie 1c wymienione - powiedział szef KPRM.
REKLAMA
Posłuchaj
jp
REKLAMA