"Nadal utrzymuje się wysoki stan poziomu wód". Rzecznik IMGW o sytuacji hydrologicznej
Niebezpieczna sytuacja występuje w centralnej i północno-wschodniej części kraju. Tam wydane są ostrzeżenia drugiego i trzeciego stopnia.
2021-02-25, 15:30
Wysoki poziom wód spowodowany jest gwałtownym wzrostem temperatury, a co za tym idzie, topnieniem pokrywy śnieżnej.
Powiązany Artykuł
Lód na Wiśle. Lodołamacze udrażniają rzekę, saperzy przeprowadzili rekonesans
Jak mówi Informacyjnej Agencji Radiowej rzecznik Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Grzegorz Walijewski, wzrost poziomu wody najbardziej widoczny jest w dorzeczu Wisły. - Tutaj wydane są ostrzeżenia drugiego i trzeciego stopnia. Cały czas występują wezbrania i będą one obserwowane jeszcze przez najbliższe siedem dni - tłumaczy Walijewski.
Wezbrania tworzą się także na samej Wiśle i za około trzech dni będą widoczne w Zawichoście (województwo świętokrzyskie). Tam stan wody może wzrosnąć powyżej ostrzegawczego.
Walijewski dodaje, że w Kępie Polskiej i Wyszogrodzie (województwo mazowieckie) nadal przekroczone są stany alarmowe. - W tych dwóch stacjach wodowskazowych wydane jest ostrzeżenie trzeciego stopnia. Jest ono ważne do popołudnia, ale będzie przedłużone jeszcze o kilka dni. Natomiast w Płocku przez ostatnią dobę stan wód opadał. To efekt pracy lodołamaczy - podkreśla Walijewski.
REKLAMA
Trudna sytuacja jest także w północno-wschodniej części Polski. Rzecznik IMGW przypomina, że tam wydane są ostrzeżenia hydrologiczne drugiego stopnia. Chodzi o województwa warmińsko-mazurskie i podlaskie.
Sytuacja ustabilizowała się natomiast w dorzeczu Odry. Jedynie na środkowym odcinku rzeki obowiązują jeszcze ostrzeżenia hydrologiczne drugiego stopnia.
mg
REKLAMA