Kto zostanie Rzecznikiem Praw Obywatelskich? W poniedziałek komisja zaopiniuje kandydatów

2021-04-09, 14:22

Kto zostanie Rzecznikiem Praw Obywatelskich? W poniedziałek komisja zaopiniuje kandydatów
Posiedzenie sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Sejm Rzeczypospolitej Polskiej/Facebook

W najbliższy poniedziałek sejmowa komisja sprawiedliwości i praw człowieka zaopiniuje kandydatów na Rzecznika Praw Obywatelskich. - Chcemy wiedzieć, jaka jest wizja sprawowania urzędu, jakie jest stanowisko kandydatów, jeśli chodzi o formułę, w jakiej do tej pory ten urząd był sprawowany - mówi portalowi PolskieRadio24.pl przewodniczący komisji Marek Ast z PiS. O funkcję RPO ubiegają się Bartłomiej Wróblewski, Sławomir Patyra i Piotr Ikonowicz. 

Dla Sejmu będzie to czwarta próba wyboru Rzecznika Praw Obywatelskich, od kiedy we wrześniu skończyła się kadencja Adama Bodnara. Do tej pory izba dwukrotnie odrzucała kandydaturę Zuzanny Rudzińskiej-Bluszcz zgłoszonej przez Koalicję Obywatelską i Lewicę. W obu przypadkach uzyskiwała ona również negatywną rekomendację sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka.

Powiązany Artykuł

bartłomiej wróblewski 1200 f.jpg
Wróblewski: każdy uzyska wsparcie RPO, jeśli nim zostanę

Nie można też wykluczyć tego, że uzyska one poparcie niektórych konserwatywnych posłów Koalicji Obywatelskiej. Bartłomiej Wróblewski spotkał się niedawno z posłami Koalicji Obywatelskiej Pawłem Poncyliuszem i Pawłem Kowalem. Obaj należy w przeszłości do Prawa i Sprawiedliwości i razem z Wróblewskim wchodzi w skład sztabu wyborczego Jarosława Kaczyńskiego, gdy w 2010 roku kandydował na urząd prezydenta. 

Doceniamy, że kandydat deklaruje otwarcie na rozmowy z innymi siłami politycznymi - powiedział w rozmowie z dziennikarzami w Sejmie Paweł Kowal, pytany o szczegóły rozmów. Poseł KO nie wyklucza, że dojdzie również do spotkania Bartłomieja Wróblewskiego z całym klubem Koalicji Obywatelskiej. Paweł Kowal dodał, że on i Paweł Poncyljusz raczej nie poprą kandydata PiS na RPO.

Dwóch kandydatów opozycji

Koalicja Obywatelska razem z PSL mają własnego kandydata, którym jest Sławomir Patyra, prawnik od 30 lat związany z Uniwersytetem Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Jakimi cechami powinien w jego ocenie wykazywać się RPO? - W mojej ocenie powinien spełniać trzy przesłanki. Powinien posiadać przygotowanie merytoryczne, powinien być apolityczny (...) i wreszcie powinien mieć wrażliwość społeczną - wyjaśnia Patyra. 

Czytaj więcej:

Z kolei Lewica zgłosiła kandydaturę Piotra Ikonowicza. - Moim największym oczekiwaniem i gorącą nadzieją - gdybym osiągnął ten cel, który dzisiaj postawiliśmy sobie wspólnie z przyjaciółmi z Lewicy (...) - jest to, żeby miliony ludzi w Polsce krzywdzonych przez system, złe przepisy, niegodziwych ludzi, żeby oni przestali być niewidzialni - tłumaczy Ikonowicz. Czy parlamentowi uda się tym razem wybrać kandydata na RPO?

Kandydaci zmierzą się z pytaniami posłów

- W Sejmie na pewno dojdzie do wskazania kandydata. Mam nadzieję, że będzie nim Bartłomiej Wróblewski. Natomiast nie wiadomo, co w tej sytuacji zrobi Senat. Ale myślę, że w izbie wyższej wszystko jest możliwe - mówi portalowi PolskieRadio24.pl przewodniczący sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka Marek Ast z PiS. W najbliższy poniedziałek 12 kwietnia o godzinie 18 komisja zbierze się w celu zaopiniowania kandydatów na RPO.

- Chcemy wiedzieć, jaka jest wizja sprawowania urzędu, jakie jest stanowisko kandydatów, jeśli chodzi o formułę, w jakiej do tej pory ten urząd był sprawowany - tłumaczy Ast. Dodaje, że głos w dyskusji zabiorą zarówno wnioskodawcy, jak i poszczególni kandydaci, którzy oprócz prezentacji swojej wizji urzędu, zmierzą się tez z pytaniami posłów. Jak ustalił portal PolskieRadio24.pl, Sejm ma dokonać wyboru RPO na najbliższym posiedzeniu, które odbędzie się w dniach 14-15 kwietnia. 

Rzecznika Praw Obywatelskich wybiera Sejm za zgodą Senatu. We wrześniu skończyła się 5-letnia kadencja obecnego RPO Adama Bodnara. Zgodnie z ustawą o Rzeczniku Praw Obywatelskich będzie on sprawował urząd do czasu wyboru następcy.

Michał Fabisiak, PolskieRadio24.pl 

Polecane

Wróć do strony głównej