"Bardzo zły przykład dla obywateli". Sobolewski o niestawieniu się Tulei na przesłuchanie
- Jest to bardzo zły przykład dla obywateli, kiedy po trzykrotnym wezwaniu sędzia staje ponad prawem i nie stawia się do prokuratury na przesłuchanie - ocenił w piątek szef Komitetu Wykonawczego PiS, poseł Krzysztof Sobolewski.
2021-04-23, 09:21
Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego nie wyraziła w czwartek zgody na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie do prokuratury sędziego Igora Tulei w celu postawienia mu zarzutów dotyczących ujawnienia tajemnicy ze śledztwa - o co wnioskowała prokuratura. Decyzja jest nieprawomocna.
Ponad prawem
Krzysztof Sobolewski ocenił w piątek w TVP Info, że "jest to bardzo zły przykład dla obywateli taka sytuacja, kiedy po trzykrotnym wezwaniu sędzia staje ponad prawem i nie stawia się do prokuratury na przesłuchanie".
Powiązany Artykuł
"Gra i robienie polityki". Marek Ast o sprawie sędziego Igora Tulei
- Gdzie każdy inny obywatel prawdopodobnie już po drugim wezwaniu zostałby doprowadzony na żądanie prokuratury na przesłuchanie przez policję - dodał poseł PiS.
Konieczna reforma
Według niego, jednocześnie pokazuje to, że reforma wymiaru sprawiedliwości wymaga kontynuacji.
REKLAMA
Czytaj także:
- "Chcemy, aby sprawy były załatwiane szybko, przez ludzi wybranych przez obywateli". Kaleta o sędziach pokoju
- Igor Tuleya po raz trzeci nie stawił się na przesłuchanie. Jest wniosek o doprowadzenie do prokuratury
- I to jest też sygnał do naszego obozu, żeby taką kontynuację przeprowadzić, i to jak najszybciej. I mam nadzieję, że taka kontynuacja wymiaru sprawiedliwości będzie tylko i wyłącznie możliwa, jeśli będzie jedność i w obozie Zjednoczonej Prawicy, i będziemy mieli większość sejmową - powiedział Sobolewski.
Stosunek do Izby
Jego zdaniem paradoksem tego wszystkiego jest nieuznawanie Izby Dyscyplinarnej przez część protestujących i samego sędziego Tuleyę i radość z orzeczenia tej nieuznawanej przez nich Izby.
Powiązany Artykuł
Prof. Domański: elementem strategii sędziego Tulei jest postawienie się w roli ofiary
- Rozumiem, że orzeczenie traktują jako istniejące, ale Izbę Dyscyplinarną, która to orzeczenie wydała jako nieistniejącą. To jest cały paradoks tej naszej totalnej opozycji - powiedział szef Komitetu Wykonawczego PiS.
REKLAMA
Wniosek o doprowadzenie
Wniosek w sprawie warszawskiego sędziego Igora Tulei został skierowany do Izby Dyscyplinarnej SN w połowie marca. Prokuratura Krajowa informowała wtedy, że w związku z tym, iż sędzia Tuleya po raz trzeci - mimo prawnego obowiązku - nie stawił się na przesłuchanie w prokuraturze, Wydział Spraw Wewnętrznych PK wystąpił do Izby Dyscyplinarnej o zgodę na jego przymusowe doprowadzenie.
W listopadzie ub.r. na wniosek prokuratury Izba Dyscyplinarna SN prawomocnie uchyliła immunitet sędziemu. Powodem wniosku prokuratury było podejrzenie ujawnienia informacji ze śledztwa oraz danych i zeznań świadka, które miały narazić bieg postępowania. Chodziło o śledztwo ws. obrad Sejmu w Sali Kolumnowej z 16 grudnia 2016 r., które zostało dwukrotnie umorzone przez prokuraturę.
fc
REKLAMA