Prezes TK: czas skończyć z pedagogiką wstydu

- Konstytucja 3 maja miała naprawić i uporządkować system prawny Rzeczpospolitej. Swój cel osiągnęła. Rozbiorów nie udało się zatrzymać, bo zdecydowały o tym partykularne interesy proszących o interwencję Rosji - powiedziała prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska w "Gościu Wiadomości".

2021-05-03, 21:34

Prezes TK: czas skończyć z pedagogiką wstydu

Powiązany Artykuł

Konstytucja 3 Maja PAP 1200.jpg

Zdaniem prezes Trybunału Konstytucyjnego, ówczesna konstytucja była "inspiracją dla innych narodów".

- Powinniśmy docenić nasze ogromne dziedzictwo narodowe. Trzeba na dobre odejść od pedagogiki wstydu. Musimy pamiętać o tym, że jesteśmy pełnowartościowym członkiem wspólnoty europejskiej. Wnieśliśmy do niej mnóstwo wartości, a także pierwszą spisaną ustawę zasadniczą - zauważyła Julia Przyłębska.

Według prezes Konstytucja 3 maja "to był niezwykle nowoczesny dokument".

- Określał relacje pomiędzy państwem i obywatelem, nawiązywał do trójpodziału władzy, który do dziś jest fundamentem każdego ustroju demokratycznego. Warto pamiętać, że porządek prawny nie został zbudowany za pomocą szabli czy armat, tylko na bazie konsensusu - powiedziała.

REKLAMA

Powiązany Artykuł

duda twitter 1200.jpg

Rozbiór Polski

Uchwalona w 1791 roku konstytucja nie przetrwała długo. Nie udało jej się uchronić bytu Rzeczpospolitej, która po trzecim rozbiorze w 1795 roku zniknęła z mapy Europy.

- Zwyciężyły partykularne interesy i brak solidarności. Targowica prosiła o interwencję Rosji, a to zdecydowało o tym, że na odzyskanie niepodległości czekaliśmy ponad sto lat - dodała.

Zdaniem Przyłębskiej powinniśmy wyciągnąć z tego wnioski, bo "bez solidarnej wspólnoty jako państwo i naród nie będziemy w stanie przetrwać".

tvp.info/pkur

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej