Wiceszef MS: gdy dzieci spotyka krzywda, prawo musi umożliwiać błyskawiczną reakcję

- Obowiązujące prawo musi umożliwiać błyskawiczną reakcję w sytuacji, gdy dzieci spotyka krzywda - powiedział w wywiadzie dla sobotniego "Naszego Dziennika" wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski.

2021-05-22, 08:14

Wiceszef MS: gdy dzieci spotyka krzywda, prawo musi umożliwiać błyskawiczną reakcję
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Pixabay.com/Public Domain/Alexax_Fotos

Powiązany Artykuł

rodzina free shutterstock 1200.jpg
Eksperci o Nowym Ładzie: ważne jest nie tylko finansowe wsparcie rodzin, ale też zapewnienie zorganizowanej opieki nad dziećmi

Romanowski pytany o główne założenia reformy prawa rodzinnego prowadzonej przez resort wskazał, że jej celem jest ochrona rodziny, a w szczególności dzieci, ponieważ to one są największymi ofiarami konfliktów pomiędzy rodzicami i rozwodów. - Ponadto zależy nam na przyspieszeniu i usprawnieniu postępowań sądowych - zapewnił.

- Kluczowym elementem jest wprowadzenie tzw. alimentów natychmiastowych, które stanowią kontynuację gruntownych zmian z 2017 roku. Skończyły one z bezkarnością alimenciarzy niepłacących należnych świadczeń, dzięki czemu ściągalność alimentów w Polsce wzrosła o ponad 230 proc. - przypomniał.

"Alimenty natychmiastowe"

- Alimenty natychmiastowe będą pewną alternatywą, pozwalającą na szybkie zabezpieczenie potrzeb dziecka. Uzyskanie alimentów natychmiastowych nie oznacza braku możliwości domagania się w przyszłości wyższej kwoty alimentów na podstawie dotąd obowiązujących przepisów - wyjaśnił rozmówca gazety.

Podał, że zgodnie z projektem MS, wysokość alimentów natychmiastowych będzie zależna od minimalnego wynagrodzenia za pracę i liczby dzieci w rodzinie. Świadczenie będzie zwiększać się automatycznie wraz ze wzrostem płacy minimalnej.

- Na dziś alimenty natychmiastowe wynosiłyby więc 588 zł przy jednym dziecku, 1064 zł przy dwójce dzieci, 1428 zł przy trójce, 1680 zł przy czwórce i dalej 364 zł na każde kolejne dziecko - podał wiceminister w sobotnim wydaniu "Naszego Dziennika". Projekt wprowadza też m.in. obowiązek poddania się badaniu DNA w sprawach o ustalenie lub zaprzeczenie pochodzenia dziecka.

dn

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej