Jarosław Kaczyński: cyberatak na polskich urzędników i polityków przeprowadzono z terytorium Rosji
Wicepremier i szef komitetu do spraw bezpieczeństwa Jarosław Kaczyński informuje, że cyberatak na polskich urzędników został przeprowadzony z terenu Rosji, a jego skala i zasięg są szerokie. Prezes PiS zapoznał się wcześniej z informacjami ABW i SKW w sprawie ataków.
2021-06-18, 13:47
"Analiza naszych służb oraz służb specjalnych naszych sojuszników pozwala na jednoznaczne stwierdzenie, że atak cybernetyczny został przeprowadzony z terenu Federacji Rosyjskiej. Jego skala i zasięg są szerokie" - podkreślił w opublikowanym w piątek oświadczeniu Kaczyński, który jest też przewodniczącym Komitetu ds. Bezpieczeństwa Narodowego i spraw Obronnych.
Powiązany Artykuł
Cyberataki na skrzynki mailowe. Informacje w tej sprawie Polska ma przekazać KE
Atak na różne opcje polityczne
Jak dodał, przedmiotem ataku hakerskiego byli najważniejsi polscy urzędnicy, ministrowie i posłowie różnych opcji politycznych. Od dzisiaj do poszkodowanych w ataku oraz do narażonych na jego skutki udadzą się funkcjonariusze policji. Mają przedstawić informację o incydencie oraz przekazać, jak zabezpieczyć swój adres mailowy.
- Polscy posłowie celem cyberataku. Próbowano wyłudzić dane dostępowe
- "Pomoże unikać nieostrożnych zachowań". Artur Soboń o posiedzeniu Sejmu ws. cyberataków
Jak informuje Jarosław Kaczyński, prowadzone są działania wyjaśniające i zabezpieczające dowody. Wicepremier zaapelował też o rozwagę i niewpisywanie się "w scenariusz operacji zaplanowanej przeciwko polskim urzędnikom i politykom różnych opcji, której jednym z głównych celów jest uderzenie w polskie społeczeństwo i destabilizacja naszego kraju"
REKLAMA
Apel o rozwagę
Zaapelował "do wszystkich o rozwagę i niewpisywanie się w scenariusz operacji zaplanowanej przeciwko polskim urzędnikom i politykom różnych opcji, której jednym z głównych celów jest uderzenie w polskie społeczeństwo i destabilizacja naszego kraju".
***
Powiązany Artykuł
Atak dezinformacyjny skierowany w Polskę. Müller: służby zidentyfikowały niektórych autorów działań
Sprawa cyberataków na Polskę zaistniała publicznie w ubiegłym tygodniu. Wówczas szef KPRM Michał Dworczyk oświadczył na Twitterze, że w związku z doniesieniami dotyczącymi włamania na jego skrzynkę mailową i skrzynkę jego żony, a także na ich konta w mediach społecznościowych, poinformowane zostały stosowne służby państwowe. Podkreślił jednocześnie, że "w skrzynce mailowej będącej przedmiotem ataku hakerskiego nie znajdowały się żadne informacje, które miały charakter niejawny, zastrzeżony, tajny lub ściśle tajny".
We wtorek zastępca rzecznika PiS Radosław Fogiel przekazał na Twitterze, że ktoś podjął próbę wyłudzenia danych dostępowych do poselskich maili.
as
REKLAMA
REKLAMA