Warszawski urzędnik tworzył sztuczne etaty i wyłudzał pieniądze. Będzie wniosek o areszt

Prokuratura wystąpi we wtorek z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie Mariusza G., byłego kierownika działu finansowania oświaty w dzielnicy Praga-Północ, który miał stworzyć kilkanaście fikcyjnych etatów i wyłudzić z budżetu ponad 700 tysięcy złotych. W poniedziałek mężczyzna przyznał się do winy i złożył obszerne wyjaśnienia, w których opisał, co robił z pieniędzmi.

2021-07-06, 06:38

Warszawski urzędnik tworzył sztuczne etaty i wyłudzał pieniądze. Będzie wniosek o areszt
"Bóg to potężny ogień, potrafi pomóc" - przyznaje gość Polskiego Radia 24. Foto: txking/ Shutterstock

37-letni dziś Mariusz G. startował w wyborach samorządowych do rady Dzielnicy Warszawa Praga-Północ z listy Koalicji Obywatelskiej z numerem 10. Na swoich plakatach miał hasło: "Ostatni na liście, pierwszy w działaniu".

Powiązany Artykuł

kajdanki 1200 shutterstock.jpg
Zatrzymano warszawskiego urzędnika. Chodzi o oszustwa na ponad 700 tys. zł

Zatrzymanie urzędnika

Mariusz G. został zatrzymany w poniedziałek rano przez funkcjonariuszy policji na polecenie Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga-Północ. Prok. Katarzyna Skrzeczkowska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie poinformowała, że mężczyzna był przesłuchiwany przez kilka godzin, prokurator przedstawił mu zarzuty związane m.in. z przekroczeniem uprawnień i niedopełnieniem obowiązków, dokonania oszustw na łączną kwotę blisko 728 tys. zł, czyli mienia znacznej wartości.

Posłuchaj

Prok. Katarzyna Skrzeczkowska mówiła w poniedziałek, że urzędnik przyznał się do winy (IAR) 0:16
+
Dodaj do playlisty

Prokuratura podała, że podejrzany, jako kierownik działu finansów oświaty w dzielnicy, sporządzał listę płac za pracę pracowników i sam ją później zatwierdzał. Przez półtora roku stworzył kilkanaście fikcyjnych etatów, a wynagrodzenie za pracę nieistniejących osób przelewał na własne rachunki bankowe.

Z ustaleń PAP wynika, że 37-latek szczegółowo opisał jak przebiegał proceder wyłudzeń, tłumaczył też, że nikt nie kontrolował jego działań. Mężczyzna miał wydawać pieniądze na wydatki bieżące i na spłatę zadłużeń.

REKLAMA

Czytaj również:

Obszerne wyjaśnienia

Powiązany Artykuł

cbśp łódź 1200.jpg
Handel bronią i łapówkarstwo. Dwaj funkcjonariusze policji zatrzymani

- Podejrzany przyznał się do winy i złożył obszerne wyjaśnienia, częściowo zbieżne ze zgromadzonym przez prokuratora materiałem dowodowym. Informacje te będą weryfikowane na dalszym etapie postępowania. We wtorek prokurator skieruje do sądu wniosek o zastosowanie wobec podejrzanego tymczasowego aresztowania - przekazała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga.

Zarzuty wobec G. dotyczą także podrabiania dokumentów oraz poświadczenia nieprawdy w dokumentach przesyłanych do ZUS i urzędu skarbowego. Z ustaleń wszczętego na początku czerwca śledztwa wynika, że Mariusz G. miał działać od czerwca 2019 r. do stycznia 2021 r., a czynów zabronionych dokonywał "w krótkich odstępach czasu".

Jak podawał w czerwcu "Super Express", przestępczy proceder wykryto podczas kontroli z ratusza. Wcześniej pracownicy biura finansów poinformowali przełożonych, że na liście płac sporządzonej przez Mariusza G. znalazło się nazwisko osoby, która już nie pracuje od kilku lat w szkole podstawowej przy ul. Kawęczyńskiej. Przy nazwisku był wpisany numer rachunku bankowego wskazany wcześniej przez G. Urzędnik został zwolniony z pracy jeszcze przed zakończeniem kontroli.

REKLAMA

jmo

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej