Decyzja Sądu Okręgowego w Warszawie. Sędzia Tuleya niedopuszczony do pracy
Wiceprezes Sądu Okręgowego w Warszawie Przemysław Radzik nie uwzględnił wniosku sędziego Igora Tuleyi, który domagał się przywrócenia do pracy po wyroku TSUE. O odpowiedzi sędziego Radzika poinformowało w sobotę Stowarzyszenie Sędziów Polskich "Iustitia".
2021-07-24, 18:45
"W odpowiedzi na Pana wniosek z 20 lipca 2021 r. w sprawie umożliwienia przystąpienia do pracy i wykonywania obowiązków służbowych uprzejmie informuję, że wobec obowiązywania uchwały Sądu Najwyższego - Izby Dyscyplinarnej z 18 listopada 2020 r. (...) o zezwoleniu na pociągnięcie Pana do odpowiedzialności karnej oraz o zawieszeniu w czynnościach służbowych, przedmiotowy wniosek nie może zostać uwzględniony" - głosi pismo skierowane do sędziego Tuleyi i podpisane przez wiceprezesa Radzika.
Powiązany Artykuł

"Zawieszenie broni". Andrzej Anusz o sytuacji po decyzji SN ws. sędziego Igora Tulei
Pismo datowane na 23 lipca br. zostało zamieszczone w sobotę na portalach społecznościowych przez Stowarzyszenie Sędziów Polskich "Iustitia".
Wniosek sędziego Igora Tuleyi
W swoim wtorkowym wniosku sędzia Tuleya powołał się na wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE, który orzekł o niezgodności z prawem unijnym systemu odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów. "W związku z treścią wyroku TSUE z dnia 15 lipca br. zgłaszam gotowość do pracy i wnoszę o niezwłoczne dopuszczenie mnie do wykonywania obowiązków służbowych w ramach sprawowanego przeze mnie urzędu sędziego SO w Warszawie" - oświadczał sędzia Tuleya.
"Ponieważ nie zostałem pozbawiony immunitetu, ani nie zostałem zawieszony w czynnościach służbowych przez sąd w rozumieniu Konstytucji i Prawa UE, domagam się niezwłocznego dopuszczenia mnie do wykonywania czynności służbowych i zagwarantowania niezwłocznego sprawowania urzędu sędziego SO w Warszawie" - pisał sędzia Tuleya.
REKLAMA
- "Były postępowania dyscyplinarne". SN odpowiada na wniosek PK o uchylenie immunitetu trzem sędziom
- Sprawa sędziego Tulei. Jest decyzja Izby Dyscyplinarnej SN
- Policjanci zatrzymali trzy osoby podczas protestu przed Sądem Najwyższym. Igor Tuleya zostanie zatrzymany?
Orzeczenia TSUE i TK
Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł 15 lipca, że system odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów w Polsce nie jest zgodny z prawem UE. Dzień wcześniej TSUE zobowiązał Polskę do zawieszenia stosowania przepisów dotyczących w szczególności uprawnień Izby Dyscyplinarnej SN, także w kwestiach na przykład uchylania immunitetów sędziowskich.
Powiązany Artykuł

Sprawa sędziego Tulei. Kowalski: stosuje się do werdyktu sądu, tylko jeśli jest z niego zadowolony
Z kolei również 14 lipca polski Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis Traktatu o UE, na podstawie którego TSUE zobowiązuje państwa członkowie do stosowania środków tymczasowych w sprawie sądownictwa, jest niezgodny z Konstytucją RP.
Rzecznik prasowy Sądu Najwyższego sędzia Aleksander Stępkowski pytany we wtorek o wykonalność - po orzeczeniach TSUE - dotychczasowych decyzji Izby Dyscyplinarnej, na przykład dotyczących zawieszenia sędziego w czynnościach służbowych, odpowiadał, że do tej pory nic mu nie wiadomo "o aktach, które pozbawiałyby mocy obowiązującej" te decyzje.
REKLAMA
Natomiast sędzia Tuleya pytany we wtorek o dalsze działania w przypadku nieuwzględnienia jego wniosku odpowiadał: "Złożę zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa".
Uchylenia
W listopadzie ub.r. na wniosek prokuratury Izba Dyscyplinarna prawomocnie uchyliła immunitet sędziemu Tuleyi. Powodem wniosku prokuratury ws. uchylenia immunitetu sędziego było podejrzenie ujawnienia informacji ze śledztwa oraz danych i zeznań świadka, które miały narazić bieg postępowania. Chodziło o śledztwo ws. obrad Sejmu w Sali Kolumnowej z 16 grudnia 2016 r., które zostało dwukrotnie umorzone przez prokuraturę.
W grudniu 2017 r. Sąd Okręgowy w Warszawie pod przewodnictwem sędziego Tuleyi uchylił decyzję prokuratury o pierwszym umorzeniu śledztwa. Sędzia zezwolił wówczas mediom na rejestrację ustnego uzasadnienia postanowienia sądu.
Powiązany Artykuł

"Gra i robienie polityki". Marek Ast o sprawie sędziego Igora Tulei
Po tej decyzji Izby Dyscyplinarnej Tuleya został odsunięty od orzekania przez prezesa warszawskiego sądu okręgowego Piotra Schaba. Sędzia Tuleya nie usłyszał zarzutów. Konsekwentnie odmawia stawienia się w prokuraturze. Podkreśla, że nie uznaje Izby Dyscyplinarnej SN jako sądu oraz ważności decyzji podjętych przez tę izbę.
REKLAMA
W kwietniu br. Izba Dyscyplinarna nie wyraziła zgody na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie sędziego do prokuratury o co wnioskowali śledczy.
jbt
REKLAMA