"Mamy już czwartą falę pandemii". Minister zdrowia o prawdopodobieństwie lockdownu i możliwych obostrzeniach
Szef resortu zdrowia Adam Niedzielski pytany w czwartek w radiu RMF FM o możliwe obostrzenia podczas czwartej fali zaznaczył, że jeżeli takie zostaną wprowadzone, to będą dotyczyły regionów z niskim poziomem wyszczepienia.
2021-08-05, 15:02
- My już faktycznie mamy czwartą falę, bo przecież te najniższe poziomy odnotowywaliśmy 3-4 tyg. temu, kiedy średnia 7-dniowa była poniżej 100, w tej chwili ona jest na stałe powyżej 100, a w zasadzie zbliża się do 200 - powiedział w czwartek w Radiu RMF FM minister zdrowia Adam Niedzielski.
- Nie liczy się dla nas tylko liczba nowych zakażeń, ale ważne jest to, czy przekłada się ona na hospitalizację - zaznaczył minister.
Powiązany Artykuł
Obostrzenia zależne od liczby przypadków. Minister zdrowia podał szczegóły
- Minister zdrowia: przekroczyliśmy barierę 80 proc. udziału wariantu Delta
- Szef MEiN: chcemy, by do szkół wrócili wszyscy, bez dzielenia na zaszczepionych i niezaszczepionych
- "Wysoki poziom ochrony". Najnowsze badania dowodzą skuteczności szczepionek przeciwko COVID-19
- W Wielkiej Brytanii czy Hiszpanii są bardzo duże przyrosty zakażeń, nie przekładają się one ani na hospitalizację ani na zgony. To jest to dobrodziejstwo szczepień - powiedział.
REKLAMA
Prawdopodobieństwo lockdownu
Niedzielski, który był gościem "Rozmowy w samo południe" w radiu RMF FM powiedział, że obostrzenia, w przypadku wzrostu zakażeń - będą dotyczyły regionów z niską liczbą osób zaszczepionych na koronawirusa.
- Zdecydowanie na poziomie województwa będę rekomendował takie działania. Będziemy też kierowali się zasadą, żeby osoby zaszczepione w jak najmniejszym stopniu ponosiły koszt działania tych osób, które zaniechały, czyli osób nieszczepiących się – powiedział Niedzielski.
Oznacza to, że firmy, które będą potrafiły będą potrafiły wykazać, że mają zaszczepionych pracowników nie będą poddawane obostrzeniom. - To samo będzie dotyczyło klientów, ale wszystko będzie zależało od tego, jak będzie wyglądała sytuacja epidemiczna – zaznaczył.
Niedzielski powiedział, że w obecnej sytuacji epidemicznej za wcześnie jest na podejmowanie pewnych decyzji. - Jeżeli patrzymy na nastroje społeczne, głosy, dyskusje to też chcielibyśmy robić wszystkie kroki w pewnym poszanowaniu wolności i praw obywatelskich i jeżeli będą decyzje, które ograniczają różne działalności to one właśnie wychodząc w kierunku poszanowania tych wolności i praw obywatelskich muszą uszanować perspektywę praw osób, które się zaszczepiły i nie powinny ponosić takich kosztów - dodał.
REKLAMA
dn
REKLAMA