Czy macierzyństwo to "udręka"? Większość Polaków innego zdania niż Tusk

2021-08-20, 19:44

Czy macierzyństwo to "udręka"? Większość Polaków innego zdania niż Tusk
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Pixabay

Zdaniem 87 proc. badanych, macierzyństwo to "radość i szczęście", a 13 proc. - "cierpienie i udręka" - wynika z sondażu Social Changes dla portalu wPolityce.pl. Zdaniem portalu, badanie pokazuje, że słowa Donalda Tuska o rodzinie "rozmijają się z nastrojami społecznymi".

Badanych pytano, z którym z stwierdzeniem na temat macierzyństwa bardziej się zgadzają: że jest to "radość i szczęście" czy "cierpienie i udręka". Zarówno wśród wyborców koalicji rządzącej, jak i Koalicji Obywatelskiej wygrywa pogląd optymistyczny.

Powiązany Artykuł

Maląg free tt-1200.jpg
Marlena Maląg o wypowiedzi Donalda Tuska nt. macierzyństwa: obraża polskie kobiety

Odpowiedź "radość i szczęście" wybrało 94 proc. elektoratu Zjednoczonej Prawicy, a 6 proc. wybrało odpowiedź "cierpienie i udręka" - wynika z sondażu. Z kolei w elektoracie KO 84 proc. wybrało odpowiedź "radość i szczęście", a 16 - "cierpienie i udręka". W elektoracie Polski 2050 pierwszą odpowiedź wybrało 85 proc. respondentów, a drugą - 15 proc.

Tusk a sprawa rodziny

wPolityce.pl próbuje wiązać te wyniki badania z wypowiedzią lidera PO Donalda Tuska z jednego z jego ostatnich spotkań z wyborcami. Zdaniem portalu, badanie Social Changes pokazuje, że słowa lidera PO "rozmijają się z nastrojami społecznymi".

Donald Tusk mówił wtedy na nim m.in, że "rodzina musi być szczęśliwa, nowoczesna, otwarta, a oboje rodzice muszą mieć możliwość podjęcia pracy". - Kobieta musi mieć poczucie pełnej równości. Przecież tak długo, jak będzie rządziła ta ekipa Czarnków, Ziobrów, mizoginów jakichś kompletnych (...) tak długo kobieta będzie miała poczucie, że jest drugim sortem, gorszą kategorią. I nie będzie miała wiary w to, że zmieni się ten model ciągle obowiązujący w wielu domach w Polsce, że ona musi się wszystkim zajmować - powiedział Tusk.

Czytaj także: 

- I urodzenie dziecka, nie mówiąc już o dwójce, trójce, czwórce, to jest demograficznie fajna rzecz, ale jakże często to jest udręka na najbliższe 20 lat życia, nie ma wsparcia, bo mąż jest przekonany, że jest ok, kiedy żona zaiwania od rana do wieczora, a on ma wzory postępowania od samej góry począwszy - dodał polityk.

Zapytano ponad 1000 osób

Badanie zostało zrealizowane metodą CAWI (Computer Assisted Web Interview) na panelu internetowym. Badanie zostało przeprowadzone na ogólnopolskiej, reprezentatywnej (pod względem: płci, wieku, wielkości miejsca zamieszkania) próbie Polaków N=1052 osób w dniach od 13 do 16 sierpnia 2021 roku. 


mbl

Polecane

Wróć do strony głównej