Napad na Luwr. Są nowe informacje w sprawie poszukiwanych, ruch prokuratury

Cztery osoby są poszukiwane w związku z kradzieżą eksponatów z Luwru - podała paryska prokuratura. Pierwsze ustalenia wskazują, że za akcją stoi zorganizowana grupa przestępcza.

2025-10-19, 21:41

Napad na Luwr. Są nowe informacje w sprawie poszukiwanych, ruch prokuratury
Prokuratura: czterech sprawców poszukiwanych w związku z kradzieżą klejnotów w Luwrze. Foto: Xavier Francolon/SIPA/SIPA/East News

Zamaskowani sprawcy włamali się do Luwru. Zginęły bezcenne przedmioty

Napad miał miejsce w niedzielę rano. Sprawcy weszli do muzeum dzięki ciężarówce z wysuwaną drabiną, wtargnęli do Luwru w maskach, a potem uciekli na skuterach z miejsca zdarzenia.

Zniknęły cenne sztuki biżuterii z okresu końca monarchii i cesarstwa, z XVIII i XIX wieku: dwa diademy, dwie pary kolczyków, broszka, ozdoba gorsetu oraz dwa naszyjniki, w tym jeden podarowany przez Napoleona cesarzowej Marii Ludwice. Wszystkie przedmioty były zdobione szlachetnymi kamieniami. 

Wartość strat szacuje się na miliony euro. Jeden z ukradzionych eksponatów, brosza w kształcie kokardy, należąca do cesarzowej Eugenii, została kupiona przez Luwr w 2008 roku za 6,72 mln euro.

Do cesarzowej Eugenii należała też wysadzana diamentami i szmaragdami korona. Ten eksponat znaleziono nieopodal Luwru. Sprawcy zgubili go w trakcie ucieczki. Jest uszkodzony.

"Naruszenie dziedzictwa"

"Kradzież w Luwrze jest naruszeniem dziedzictwa, które cenimy, ponieważ stanowi naszą historię" - napisał na portalu X francuski prezydent, zapewniając, że paryska prokuratura podejmuje wszelkie możliwe działania, by zatrzymać sprawców. "Odnajdziemy skradzione dzieła, a sprawcy zostaną postawieni przed wymiarem sprawiedliwości" - dodał Emmanuel Macron.

Cytowani przez media eksperci obawiają się, że sprawcy szybko opuszczą Francję, a klejnoty zostanę przetopione, by oddzielić złoto od kamieni szlachetnych i ułatwić ich sprzedaż na czarnym rynku. Media przypominają, że w połowie września podobne włamanie miało miejsce w paryskim Muzeum Historii Naturalnej, z którego skradziono bryłki złota warte ponad pół miliona euro.

Złodziejom z Luwru nie udało się wejść w posiadanie diamentu Regent, który jest jednym z najcenniejszych kamieni szlachetnych na świecie. Jak się szacuje, jest wart ponad 60 milionów dolarów.

Czytaj także:

Źródła: Polskie Radio/PAP/ms

Polecane

Wróć do strony głównej