Migranci na granicy z Polską. Straż Graniczna: strona białoruska chciała zabrać całą grupę
Straż Graniczna poinformowała, że po jej interwencjach strona białoruska chciała zabrać całą grupę imigrantów koczujących na wysokości miejscowości Usnarz Górny. Miało do tego dojść "w ostatnich dniach". "Ponad połowa cudzoziemców opuściła teren, pozostałe osoby nie chcą opuścić miejsca koczowiska" - napisała na Twitterze Straż Graniczna.
2021-08-22, 11:19
Kilkudziesięcioosobowa grupa nielegalnych imigrantów od kilkunastu dni koczuje w pobliżu podlaskiej wsi Usnarz Górny na granicy polsko- białoruskiej. Osoby te znajdują się na terenie kontrolowanym przez stronę białoruską. Większość z nich to przybysze z Bliskiego Wschodu.
Powiązany Artykuł
Wiceszef MSWiA o sytuacji na granicy z Białorusią: jeśli ulegniemy, takich "obozowisk" będzie więcej
Od początku sierpnia odnotowano ponad 2 tysiące prób nielegalnego przekroczenia polskiej granicy. Straż Graniczna zapobiegła takim próbom w przypadku ponad 1300 osób, a około 750 cudzoziemców zostało zatrzymanych i osadzonych w zamkniętych ośrodkach dla uchodźców prowadzonych przez SG.
Polskie władze oceniają, że obecność imigrantów to wynik świadomego działania białoruskich, które w ten sposób chcą destabilizować sytuację w krajach UE. Wczoraj o sytuacji na granicach z Białorusią rozmawiali premierzy Polski, Litwy, Łotwy i Estonii.
REKLAMA
bf
REKLAMA