Temida Stankiewicz-Podhorecka: mamy do czynienia z realizowaniem lewicowego punktu widzenia w przestrzeni kulturalnej
- Dzisiaj w kulturze człowiek nie jest już koroną Bożego stworzenia, lecz jest zrównywany ze zwierzęciem. Chodzi o to, by zbudować nowy obraz świata i człowieka oderwanego od korzeni religijnych i narodowych - poinformowała na antenie Radia Maryja Temida Stankiewicz-Podhorecka, krytyk teatralny.
2021-08-22, 14:11
Brutalność i wulgaryzm pojawiają się coraz częściej w przestrzeni publicznej. Te cechy możemy zaobserwować m.in. podczas protestów na ulicach, w mediach, a także podczas sztuk teatralnych.
Powiązany Artykuł

Teatr od zaplecza z okazji Międzynarodowego Dnia Teatru
Temida Stankiewicz-Podhorecka, krytyk teatralny na antenie Radia Maryja powiedziała, że "mamy do czynienia z realizowaniem lewicowego punktu widzenia w przestrzeni kulturalnej".
- Prawica nie zagospodarowała tej przestrzeni, ponieważ skupiła się na sprawach społecznych i gospodarczych. W związku z tym nie stworzyła alternatywy dla liberalno-lewicowego poglądu funkcjonującego w przestrzeni kultury – powiedziała krytyk teatralny.
Ideologia środowisk lewicowo-liberalnych
Według Temidy Stankiewicz-Podhoreckiej obecnie cały program kultury i teatru ukierunkowany jest w stronę ideologii środowisk lewicowo-liberalnych. Jej zdaniem początkowo odbywało się to małymi kroczkami, aby nie utracić widowni, która nie była wtedy jeszcze przygotowana na taką indoktrynację.
REKLAMA
- Publiczność nie była uformowana, by bez sprzeciwu oglądać wulgarne przedstawienia propagujące bluźnierstwa, profanację, dewiacje homoseksualne, zoofilię, uderzanie w Kościół katolicki oraz w wartości patriotyczne – wyjaśniła Temida Stankiewicz-Podhorecka na antenie Radia Maryja.
- Prof. Roszkowski: powszechność Kościoła to nie jest jakaś misja cywilizacyjna lepszej i mądrzejszej Europy
- "Lukrecja jest głosem w tej sprawie". Kamila Siwińska przed premierą "The Rape of Lucretia"
Z czasem jednak widownia zaczęła oswajać się z brutalnością i wulgaryzmami. Wdrożono je poprzez tzw. nowoczesne myślenie o kulturze i teatrze. Takie działania doprowadziły do tego, że starsza publiczność odeszła z teatru.
– Obecnie widzimy w teatrze wyzbycie się duchowości oraz ucieczkę od prawdy. Dyktat relatywizmu w sztuce gwarantuje tzw. twórcom pseudoprzedstawień totalną wolność, w ramach których dewiacja uzyskuje status normy - powiedziała. - Dzisiaj w kulturze człowiek nie jest już koroną Bożego stworzenia, lecz jest zrównywany ze zwierzęciem. Chodzi o to, by zbudować nowy obraz świata i człowieka oderwanego od korzeni religijnych i narodowych – dodała rozmówczyni Radia Maryja.
REKLAMA
Powiązany Artykuł

Znamy Europejską Stolicę Młodzieży w 2023 roku. Po raz pierwszy wybrano polskie miasto
Negatywny wpływ na młodzież
Temida Stankiewicz-Podhorecka zwróciła uwagę, że promowana w sztuce brzydota oraz brutalizacja negatywnie oddziałuje na polską młodzież, która jest obecnie przeważającą publicznością na wystawianych sztukach. Z jej obserwacji wynika, że młodzież, która odwiedza teatr, przyswaja sobie wulgarny język, jaki usłyszeli ze sceny.
- Trudno jest się dziwić wulgaryzacji życia poza teatrem, jeśli w sztuce, filmie i literaturze funkcjonują złe wzorce – oceniła Temida Stankiewicz-Podhorecka.
Niski poziom teatrów
Sejm ustanowił rok 2021 rokiem Cypriana Kamila Norwida, jednak próżno szukać jego sztuk w placówkach kultury. Wielu z nich nie chce ich wystawiać. To - zdaniem gościa Radia Maryja - świadczy o bardzo niskim poziomie teatrów.
– Dzieje się tak, dlatego że Cyprian Kamil Norwid ze swoim patriotyzmem i katolicyzmem nie mieści się w narzuconej nam przez środowiska liberalno-lewicowe poprawności politycznej (…). Jesteśmy świadkami rewolucji obyczajowej i kulturowej wojny – poinformowała krytyk teatralny.
REKLAMA
Radio Maryja/bf
REKLAMA