"Dowiedzieliśmy się, że rok szkolny zostaje przełożony". Weterani wspominają 1 września 1939 r.
W Warszawie odbyły się uroczystości z okazji Dnia Weterana Walk o Niepodległość Rzeczypospolitej. To święto obchodzone jest w dniu wybuchu II wojny światowej.
2021-09-01, 16:30
Powiązany Artykuł
Adam Hlebowicz o żołnierzach walczących na Westerplatte: symbol oporu dla całej Polski
Apel Pamięci przy Grobie Nieznanego Żołnierza
Na stołecznym Placu Piłsudskiego, przy Grobie Nieznanego Żołnierza, odczytano Apel Pamięci. W uroczystości udział wzięło kilkudziesięciu weteranów walk o niepodległość, którzy w rozmowie z Polskim Radiem opowiedzieli między innymi o 1 września 1939 roku. Mieli wtedy kilka lub kilkanaście lat.
Żołnierz Polskiej Armii Ludowej Jan Rybak, pseudonim "Tarzan", wspominał, że jako dwunastolatek z radością przygotowywał się w domu na warszawskim Grochowie do rozpoczęcia roku szkolnego, jednak wybuch wojny sprawił, że do szkoły nie poszedł. O godzinie 10.00 usłyszał komunikat o ataku Niemiec na Polskę bez wypowiedzenia wojny. Następnie, ówczesne Ministerstwo Oświaty przekazało, że rok szkolny zostaje przełożony do momentu zakończenia "zwycięskiej wojny".
Posłuchaj
"Powinniśmy jej bronić do końca życia"
Pułkownik Zbigniew Zaborowski, prezes Ogólnopolskiego Związku Żołnierzy Batalionów Chłopskich, przyznał, że walka o niepodległy kraj była dla niego obowiązkiem. Jak mówił, takie wychowanie odebrał w domu, harcerstwie i szkole. - Myśleliśmy o Polsce, że zdobyliśmy niepodległość i powinniśmy jej bronić do końca życia. Także, nie było dla mnie jakiegoś wyboru, analizy, zastanawiania się, tylko automatycznie włączyłem się w ruch oporu - powiedział. Pułkownik dodał, że miał wtedy 14 lat.
Posłuchaj
Uroczystość na Placu Piłsudskiego była połączona z ceremonią wręczenia medali "Pro Bono Poloniae" i "Pro Patria". Obchody Dnia Weterana Walk o Niepodległość RP zakończyły się złożeniem wieńców na płycie Grobu Nieznanego Żołnierza.
REKLAMA
nt
REKLAMA