Rau: ostatnie tygodnie pokazały, ile dobrego przynosi militarna współpraca polsko-brytyjska

2021-09-15, 19:00

Rau: ostatnie tygodnie pokazały, ile dobrego przynosi militarna współpraca polsko-brytyjska
Zbigniew Rau. Foto: PAP/EPA/TOMS KALNINS

- W ostatnich tygodniach, kiedy obserwowaliśmy dramatyczny rozwój wypadków w Afganistanie, mogliśmy zobaczyć, ile dobrego wynika ze współpracy militarnej polsko-brytyjskiej. Udało się ocalić wiele ludzkich istnień – powiedział minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau podczas otwarcia Polsko-Brytyjskiego Forum Belwederskiego.


Powiązany Artykuł

rau zbigniew pap 1200 .jpg
"Stoimy wobec tych samych wyzwań". Zbigniew Rau o współpracy z krajami bałtyckimi

Rau przypomniał, że w ostatnich tygodniach sierpnia, kiedy Kabul został opanowany przez talibów, a wojska amerykańskie wycofywały się z Afganistanu, Polska ewakuowała stamtąd swoich obywateli, afgańskich współpracowników oraz obywateli państw sojuszniczych. - Mieliśmy przykłady z pierwszej ręki na temat tego, co wyjdzie ze współpracy militarnej Brytyjczyków i Polaków” – wskazał.

Stwierdził, że mimo brexitu "z satysfakcją" obserwuje współpracę sił zbrojnych polsko-brytyjskich. - Tego przykładem jest obecność sił brytyjskich w Polsce oraz kooperacja naszych sił zbrojnych na Bałtyku – powiedział.

Szef polskiej dyplomacji ocenił, że wierzy, iż brexit może stać się platformą do zacieśnienia więzi bilateralnych w przyszłości.

Wielka Brytania i plany ws. zaangażowania w regionie Pacyfiku

Zauważył jednak, że obserwował w tym roku pierwsze "wyzwania" związane z wyjściem Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej.

- Nowa strategia Wielkiej Brytanii jest nastawiona na angażowanie się w regionie Pacyfiku, a zobowiązania związane z UE odchodzą na drugi plan. Według mnie, jeśli Wielka Brytania chce działać globalnie, powinna zacząć od Europy. Jesteście tu nie tylko mile widziani, ale wręcz niezbędni - mówił.

Według niego ważna jest odpowiedź na pytanie, jak Wielka Brytania zamierza utrzymać swoją obecność w Europie oraz zwiększyć zaangażowanie w sprawy Pacyfiku, jeśli "zamierza ograniczyć liczbę sił zbrojnych".

"Testuje się zachodnią jedność"

Minister ocenił, że pandemia "testuje" zachodnią jedność i przywództwo "w kontekście światowym". - To i brexit testuje naszą jedność i przywództwo, co zachęca Chiny i Rosję do bardziej asertywnych, wręcz agresywnych działań – zaznaczył, odnosząc się m.in. do brutalnego tłumienia protestów na Białorusi przez prezydenta Alaksandra Łukaszenkę przy wsparciu Rosji.

- Brytyjczycy są i pozostaną naszymi bliskimi sojusznikami, kluczowymi partnerami ekonomicznymi oraz przyjaciółmi zjednoczonymi wspólną tradycją demokratyczną oraz przeszłością i przyszłością – dodał.

Uczestnicząca w wydarzeniu podsekretarz stanu w brytyjskim MSZ Wendy Morton także podkreślała, że współpraca polsko-brytyjska jest istotna w wielu obszarach. - Wciąż jesteśmy zaangażowani w bezpieczeństwo, prosperowanie i demokratyczną przyszłość Europy – stwierdziła.

Doceniła wkład Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii w funkcjonowanie kraju w czasie pandemii. - Znajdowali się na pierwszej linii walki z koronawirusem, ratowali życia w naszej służbie zdrowia. Poza tym nauczali nasze dzieci i prowadzili przedsiębiorstwa niezbędne dla naszej gospodarki. Ich wkład w życie Wielkiej Brytanii jest nie do zastąpienia – powiedziała.

Obecny podczas otwarcia forum poseł PSL Władysław Teofil Bartoszewski zwrócił uwagę, że brexit jest „zły” dla Polski.

- Wielka Brytania poradzi sobie, ale z punktu widzenia Europy żałuję tego. Być może Wielka Brytania i Unia Europejska zawarły porozumienia, ale jeśli spojrzy się na powiązania ekonomiczne, to spadły o 30 proc. - wskazał.

Dodał, że w sprawach wojskowych Polska i Wielka Brytania muszą działać bilateralnie. - Od 2017 r. mamy porozumienie o współpracy niezależne od NATO. A to ma duże znaczenie dla różnych aspektów – w tym bezpieczeństwa cyfrowego i wywiadu – wyjaśnił.

PAP/IAR/in./

Polecane

Wróć do strony głównej