50-latek zmarł w drodze do przychodni. W tłumie gapiów byli medycy

Mężczyzna zasłabł w pobliżu przychodni w podpoznańskim Swarzędzu. W tłumie gapiów, którzy przyglądali się sytuacji, miała być lekarka i pielęgniarka, które - według relacji ratowników medycznych - nie udzieliły mężczyźnie pomocy. 50-latek zmarł.

2021-11-04, 15:53

50-latek zmarł w drodze do przychodni. W tłumie gapiów byli medycy
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Shutterstock

Sprawę opisał w czwartek TVN24. Do zdarzenia miało dojść w miniony piątek. Jak podano, 50-letni mężczyzna szedł na umówioną wizytę do przychodni, ale zasłabł ok. 150 metrów przed placówką.

Według ratowników medycznych, których wezwano na miejsce, w tłumie gapiów miała znajdować się pielęgniarka i lekarka. Jednak żadna z kobiet - jak podał TVN24, powołując się na kartę medyczną wypełnioną przez załogę pogotowia - nie przystąpiła do udzielania pierwszej pomocy.

Czytaj także:

"Stanęły i sobie patrzyły"

REKLAMA

Powiązany Artykuł

1200_karetka_shutterstock.jpg
Tragedia w "białym miasteczku". Policja: mężczyzna, który strzelił sobie w głowę, nie żyje

Pogotowie przyjechało na miejsce zdarzenia po kilku minutach. Mimo reanimacji życia mężczyzny nie udało się uratować.

- Pani ze sklepu wezwała pogotowie i pobiegła do przychodni, to jej powiedziano, że nikt nie przyjdzie, bo panie nie mogą stanowiska opuścić. A potem przyszły i się po prostu przyglądały. Z tego, co mi ludzie mówią, to te panie nawet nie podeszły, żeby sprawdzić cokolwiek. Stanęły i sobie patrzyły. Chyba z ciekawości, trudno mi powiedzieć - powiedziała dziennikarzom TVN24 partnerka zmarłego.

Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego w Poznaniu zapowiedziała podjęcie kroków w tej sprawie. Poinformowana ma zostać Wielkopolska Izba Lekarska, oraz Okręgowa Izba Pielęgniarek i Położnych.

Rzecznik Prasowy Wielkopolskiej Izby Lekarskiej w Poznaniu Przemysław Ciupka powiedział w czwartek, że dotychczas do WIL nie wpłynęło żadne oficjalne zawiadomienie w tej sprawie.

REKLAMA


st

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej