Prezydent o ofiarach stanu wojennego: nikt nie zapomni ich bohaterstwa
- Niech nigdy nikt w Rzeczypospolitej i tam, gdzie na świecie są Polacy, nie zapomni tamtej ofiary. Niech nigdy nikt nie zapomni wielkiego bohaterstwa ludzi Solidarności - powiedział prezydent Andrzej Duda podczas finału akcji IPN "Zapal Światło Wolności" poświęconej ofiarom stanu wojennego.
2021-12-13, 20:48
- Prezydent Andrzej Duda uczcił pamięć ofiar stanu wojennego zapalając Światło Wolności na placu Piłsudskiego w Warszawie
- W przemówieniu zaapelował, o pamięć o ofierze sprzed 40 lat. - Niech nigdy nikt nie zapomni wielkiego bohaterstwa ludzi Solidarności, tego ponaddziesięciomilionowego ruchu społecznego, który wtedy narodził się ku wolności i dla wolności - wskazał Andrzej Duda
- Prezydent ocenił, że Solidarność, choć próbowano zdławić ją "stanem wojennym, śmiercią i represjami" przetrwała "dzięki duchowi, dzięki mocy ludzi tej ziemi, po to by zwyciężyć" - mówił. nawiązując do słów Jana Pawła II wypowiedzianych na placu Piłsudskiego
- Podczas uroczystości na placu Piłsudskiego modlono się za ofiary stanu wojennego, zainscenizowano też protesty, które w geście solidarności z Polakami odbyły się przed 40 laty w wielu miastach na świecie
- W nocy z 12 na 13 grudnia 1981 roku w całej Polsce wprowadzony został stan wojenny. Miał na celu zdławienie demokratycznych przemian zapoczątkowanych powstaniem Wolnych Związków Zawodowych Solidarność w sierpniu 1980 roku. Ocenia się, że w czasie stanu wojennego zginęło około 100 osób
- Dziękuję za to, że jak co roku, możemy razem stanąć w tym miejscu 13 grudnia, tym razem w 40. rocznicę ogłoszenia stanu wojennego, aby oddać hołd wszystkim tym, którzy polegli, zostali pomordowani, cierpieli i tym, dla których tamte grudniowe i późniejsze dni były traumą, często naznaczającą na całe życie cierpieniem po stracie bliskich, osobistych przeżyciach, które wyryły się i czasem do dzisiaj pozostają niezabliźnioną raną, a czasem wielką blizną przez całe serce i duszę - powiedział prezydent Andrzej Duda podczas finału Akcji IPN "Zapal Światło Wolności".
- Wielu ludzi swoje ręce i serca przyłożyło do tego, aby Polska i ludzie w niej żyjący stali się wolni. Wielu z nich oddało za to życie, dlatego zapalamy znicze ich pamięci - powiedział prezydent.
"To było natchnieniem"
Andrzej Duda przypomniał, że uroczystość na warszawskim placu Piłsudskiego odbywa się w miejscu bardzo szczególnym dla Polaków poprzez jego symbolikę. Wskazał, że uczestnicy wydarzenia zebrali się w pobliżu krzyża stojącego na miejscu papieskiego ołtarza z 1979 r., przy którym Ojciec Święty Jan Paweł II powiedział słowa "Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi, tej ziemi".
- Słowa te stały się natchnieniem, modlitwą zaniesioną wysoko, jak wierzymy, aż do tronu Pana Boga i zostały wysłuchane - podkreślił.
REKLAMA
"Niech nikt nie zapomni bohaterstwa ludzi Solidarności"
- Dlatego dzisiaj jest wolna, suwerenna i niepodległa Polska. Zanim ona przyszła, ci, którzy tymi słowami byli niesieni, stanęli do tego, by swoje ręce i serca przyłożyć, aby to uczynić - by Polska i ludzie w niej żyjący stali się wolni - mówił Andrzej Duda. - Wielu z nich oddało za to życie, dlatego zapalamy znicze ich pamięci właśnie w tym miejscu, które także znajduje się w pobliżu Grobu Nieznanego Żołnierza, miejsca symbolicznego dla wszystkich Polaków, gdzie oddajemy hołd naszym bohaterom, którzy polegli za Polskę na różnych frontach - wskazał.
Posłuchaj
Prezydent zwrócił się z apelem do Polaków by nie zapominać o bohaterstwie ludzi Solidarności (IAR) 0:28
Dodaj do playlisty
- Niech nigdy nikt nie zapomni wielkiego bohaterstwa ludzi Solidarności, tego ponaddziesięciomilionowego ruchu społecznego, który wtedy narodził się ku wolności i dla wolności, i który - choć próbowano zdławić stanem wojennym, śmiercią i represjami - przetrwał dzięki duchowi, dzięki mocy ludzi tej ziemi, po to by zwyciężyć - mówił prezydent nawiązując do słów Jana Pawła II wypowiedzianych na placu Piłsudskiego.
Podczas uroczystości na placu Piłsudskiego modlono się za ofiary stanu wojennego, zainscenizowano też protesty, które w geście solidarności z Polakami odbyły się przed 40 laty w wielu miastach na świecie
REKLAMA
Próba zdławienia demokratycznych przemian
Prosząc o zapalenie o 19:30 Światła Wolności Instytut Pamięci Narodowej nawiązywał do gestu solidarności wobec Polaków, który 40 lat temu w Wigilię Bożego Narodzenia wykonał wolny świat. Wtedy prezydent USA Ronald Reagan i papież Jan Paweł II wezwali do postawienia w oknach symbolicznych świateł.
W nocy z 12 na 13 grudnia 1981 roku w całej Polsce wprowadzony został stan wojenny. Miał na celu zdławienie demokratycznych przemian zapoczątkowanych powstaniem Wolnych Związków Zawodowych Solidarność w sierpniu 1980 roku.
Zobacz także "Flesh" portalu PolskieRadio24.pl poświęcony rocznicy wprowadzenia stanu wojennego:
W czasie stanu wojennego zginęło około 100 osób, oprócz tysięcy internowanych opozycjonistów, dziesiątki tysięcy ludzi było represjonowanych, wyrzucanych z pracy i uczelni, za przynależność do "Solidarności" czy opór wobec władz.
Czytaj także:
- Zofia Romaszewska: Jaruzelski zdradził Polskę, to było wyjątkowo parszywe
- 40. rocznica wprowadzenia stanu wojennego. Specjalne audycje w Programie 1
- Spotkanie Michnika z Jaruzelskim: Gargas: powinniśmy zweryfikować nasze poglądy nt. III RP
mbl
REKLAMA
REKLAMA