"KPO jest narzędziem politycznego szantażu". Elżbieta Rafalska o działaniach UE wobec Polski
- Polska spełniła absolutnie wszystkie formalne warunki, przygotowała KPO zgodnie z rozporządzeniem. Jednak KE igra tutaj z ogniem, chce wymusić zupełnie nieuprawnione ustępstwa i blokuje nam te środki - mówi Elżbieta Rafalska, europoseł PiS.
2021-12-28, 13:58
- Sprawa przyjęcia KPO stała się absolutnie narzędziem politycznego szantażu, który konsekwentnie jest nadużywany zarówno przez Parlament Europejski jak i Komisję Europejską. Wypowiedzi różnych komisarzy pokazują, że stara się uzależnić przyjęcie KPO od elementów, które nie powinny być z nim wiązane - oceniła Elżbieta Rafalska w rozmowie z wPolityce.pl.
Utrzymywać dialog i pytać o powody
Pytana, co Polska może zrobić w tej sytuacji, odpowiada, że "mimo wszystko utrzymywać dialog i pytać o formalne powody nieprzyznawania nam tych środków". - Nie ma żadnego traktatowego uprawnienia, żeby to w ogóle wiązać z szeroko rozumianą praworządnością. To nie ma nic do rzeczy - zaznaczyła.
Europoseł PiS Jacek Saryusz-Wolski proponował wcześniej, by Polska powiedziała, że "obejdzie się bez pieniędzy z FO i pożyczy je na rynkach finansowych". - W ten sposób wytrącimy drugiej stronie oręż z ręki - stwierdził Saryusz-Wolski. Elżbieta Rafalska jest zdania, że to jeszcze nie czas, by sięgać po takie środki.
"Będzie taki moment"
- Jest w tym jakiś sens i może będzie taki moment, w którym będzie trzeba tak powiedzieć, ale najpierw wykorzystałabym wszystkie możliwości nacisku i nie rezygnowała z tego, co nam się należy. Polska mogła blokować podział Funduszu Odbudowy, ale my nie podeszliśmy do tego egoistycznie, potrafiliśmy zachować się solidarnie - powiedziała. - Jeszcze radziłabym naciskać na KE, ale nie ulegać szantażowi. Trzeba trzymać twardy kurs - dodała.
REKLAMA
- "Powinien zostać zatwierdzony jak najszybciej". Apel premiera w sprawie KPO
- Ziobro: Polska powinna zawiesić płatności do UE, jeśli nie dostanie funduszy
pg,wpolityce
REKLAMA