Facebook blokuje kampanię Pomocy Kościołowi w Potrzebie. Ks. prof. Cisło: to akt chrystianofobii
Dyrektor polskiej sekcji Pomocy Kościołowi w Potrzebie ksiądz prof. Waldemar Cisło powiedział Polskiemu Radiu, że facebookowa blokada kampanii PKWP w obronie kobiet jest aktem chrystianofobii.
2022-01-04, 14:42
W listopadzie ubiegłego roku brytyjskie biuro Papieskiego Stowarzyszenia PKWP rozpoczęło kampanię na rzecz walki z przemocą seksualną wobec chrześcijanek w krajach muzułmańskich.
Ksiądz prof. Cisło podkreślił, że Facebook zamierza stać się sędzią w sprawach wartości chrześcijańskich w Europie.
- Dyrektor sekcji angielskiej biura Papieskiego Stowarzyszenia PKWP wykazał swoje wielkie zdziwienie tym, że Facebook okazał się w jednym: swoim sędzią i wykonawcą wyroku, a zapytany - na jakiej podstawie zablokował tę kampanię o sprawiedliwość i prawa kobiet? - nie był w stanie podać, żadnych konkretnych argumentów. Widzimy więc, że to wszystko jest uznaniowe i na zasadzie pewnej poprawności politycznej - mówił duchowny. Dodawał, że "to co się stało ze strony Facebooka jest bardzo niepokojące".
- To wpisuje się w to wszystko co dzieje w Europie. W ramach chociażby Centrum Monitorowania Wolności Religijnej na UKSW, bardzo często podkreślamy, że mamy do czynienia ze zjawiskiem, jakim jest christianofobia. Kiedy prosimy Parlament Europejski, instytucje europejskie o zwrócenie uwagi na podstawowe prawa człowieka, jakim jest wolność religijna, to niestety nie mamy mocnego wsparcia, a właściwie żadnego wsparcia nie ma - wyjaśnia ks. prof. Cisło.
Na całym świecie zbrodniczy proceder dotyczy rocznie kilku tysięcy kobiet. To dotyczy głównie terenów, gdzie do władzy doszło Państwo Islamskie, zwłaszcza Mosul - dodaje ks. profesor.
REKLAMA
- Kiedy na rynku w Mosulu, jazydzkie chrześcijanki były z kartkami na szyi były sprzedawane jako niewolnice. Żeby jeszcze podkreślić dramat tamtejszych kobiet i dzieci, to należy podkreślić, że najmłodsza dziewczynka wykupiona z niewoli seksualnej od Państwa Islamskiego przez siostry, miała sześć lat. Biuro angielskie PKWP zwróciło się z apelem, żeby usłyszeć głos tych cierpiących kobiet, których tysiące to dotyczy. W Nigerii Boko Haram porwało 300 uczennic. Szybko je wywieziono z tego terenu i na siłę wydawano za mąż za muzułmanów - powiedział ks. prof. Cisło. Zaznaczył, że "tam, gdzie chrześcijanie są mniejszością, zabiera się im wszelkie prawa".
Posłuchaj
Wartości chrześcijańskie w Europie
Zauważył również, że "Europa neguje wartości chrześcijańskie". - To co zaproponowała Komisja do Spraw Równości UE, żeby wymazać z języka nazwę Boże Narodzenie czy mówienie o Matce Bożej, to te środowiska liberalne często się powołują na papieża, że on ich wspiera. Głos papieża był jednoznaczny, że nie można zakłamywać rzeczywistości, nie można wyrzucać swojego dziedzictwa. Warto o tym przypominać, bo w Parlamencie Europejskim nie było już drugi raz szopki Bożonarodzeniowej. Z tą chrystianofobią będziemy mieć do czynienia w wielu aspektach. Musimy z tym walczyć i się upominać - podkreślił dyrektor polskiej sekcji Pomocy Kościołowi w Potrzebie.
W listopadzie 2021 roku powstała petycja i raport "Usłysz jej płacz". Facebook ograniczył zasięg kampanii. W mediach społecznościowych zablokowana została promocja petycji w obronie chrześcijanek.
Kampania podjęta przez brytyjskie biuro PKWP miała nagłośnić ten dramat.
REKLAMA
- Przemoc wobec nich to pogwałcenie podstawowych praw ludzkich i religijnych - ocenił ks. prof. Cisło.
Pomoc Kościołowi w Potrzebie podtrzymuje, że Facebook, blokując kampanię wsparcia dla cierpiących kobiet, nie określił, jakie wytyczne i w jaki sposób zostały naruszone. Ograniczenia nie zostały wycofane.
Posłuchaj
- Chrześcijanki najbardziej prześladowane na świecie. Zatrważający raport
- Solidarnie przeciw ubóstwu. Zebrano pół miliona euro na pomoc dla Libanu
dz
REKLAMA