Został zakazany, bo kochał Polskę. Andrzej Nowak i jego miłość do ojczyzny

Śpiewał o Polsce, bo ją kochał, o czym wielokrotnie mówił. Jego piosenka została "zakazana", bo nie narzekał w niej, nie krytykował, i nie pluł na własny kraj. Andrzej Nowak, założyciel zespołu TSA osobiście doświadczył, czym jest cenzura i jak opaczne może być rozumienie patriotyzmu przez część tzw. elit.

2022-01-05, 13:12

Został zakazany, bo kochał Polskę. Andrzej Nowak i jego miłość do ojczyzny
Andrzej Nowak i Złe Psy podczas koncertu. Foto: W. Kusiński/PR

Kiedy w 2012 roku wydał nowy singiel: "Urodziłem się w Polsce", ówczesne władze Radia Opole niemal natychmiast zablokowały piosenkę w swojej rozgłośni. Co ciekawe, takie zachowanie mogło jak najbardziej zadziwiać, zważywszy na fakt, iż patronat nad płytą objął Urząd Miasta Opole. 

W 2017 w rozmowie z Telewizją Republika, Nowak "tłumaczył się" ze swojego patriotyzmu podkreślając, że "śpiewa o Polsce, ponieważ ją kocha". "Polska jest piękna, najpiękniejsza" - dodał krótko.

Inne pojęcie patriotyzmu

Zablokowanie piosenki w rozgłośni Radia Opole, przez jej ówczesne władze, odbiło się szerokim echem w środowiskach patriotycznych. Oczywiście dostęp do piosenki w sposób nieograniczony pozostał w przestrzeni Internetu. Jednak, dla polskich artystów równie ważnym (a w tamtym czasie zapewne ważniejszym) był dostęp w radiu. 

Czy ówczesnym władzom rozgłośni nie spodobał się fakt, iż w mocnej, rockowej muzyce Nowak odwołuje się do miłości do własnego kraju? Czy patriotyzm nie łączy się z silną muzyką? W tej sytuacji mogło dojść do błędnej interpretacji intencji autora lub po prostu do całkowicie różnego pojęcia patriotyzmu. 

REKLAMA

Jak podkreślał sam Nowak w rozmowie z TV Republika: "to nieprawdopodobne, żeby zabronić śpiewać piosenki, które mówią o Polsce - nie, że Polska jest zapluta, że na ulicy leży pijany, czy jest tutaj źle, bo wszyscy narzekają". 

Co więcej, w tej sytuacji mamy do czynienia po prostu z muzyką rockową, choć przyznać trzeba, że treści patriotyczne przyswaja ona nieco trudniej. O czym wspomniał w rozmowie z Rzeczpospolitą (2012 rok), sam dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego, Jan Ołdakowski: "wydaje mi się, że rock źle przyswaja teksty pisane i śpiewane wprost, nie lubi też patosu". 

Problemy z patriotyzmem

O Polsce można mówić źle albo wcale - z takiego założenia - wychodziło wielu znanych polskich artystów, celebrytów czy polityków, którzy bez żadnych zahamowań czy granic krytykowali w sposób mało kulturalny własny kraj. Zarówno w czasach zakazania piosenki Nowaka, jak i teraz. Obraza prezydenta, wyzwiska pod adresem Straży Granicznej, funkcjonariuszy czy groźby wobec ministra zdrowia. 

Z dosłownym "donoszeniem" na własną ojczyznę mamy do czynienia w momencie, gdy opozycja z prawie każdym problemem i niezgodą, próbuje podjąć temat w ramach debat na forum UE. 

REKLAMA

To co zauważył sam Nowak, to fakt, iż "brakuje nam tolerancji i mamy za dużo napompowanego ego, które nam rozwala cały system". Dodał, że biznes w którym się obraca, przepełnia zazdrość. "Biznesmen nie może być zazdrosny o wpływy swojego partnera. Jeśli będziemy się tolerować wzajemnie i zazdrościć z szacunkiem, dojdziemy do tego, żeby się uczyć i mieć jeszcze więcej" - podsumował założyciel TSA. 

Z patriotyzmem, a dokładnie wyrażaniem go, w Polsce od zawsze były problemy. Przykład piosenki "Urodziłem się w Polsce" to przykład podwójnych standardów. Plucie, obrażanie i krytykowanie naszego kraju, stawiane jest wyżej, niż docenianie go, chwalenie i po prostu patriotyzm. 

Niemcy potrafią

Co ciekawe, piosenka "Urodziłem się w Polsce", czyli przejaw patriotyzmu i miłości do ojczyzny, to nie jest żadna nowość w świecie rocka. Co niektórzy zarzucili autorowi wręcz szowinizm. Piosenka została więc zablokowana przez ówczesne władze Radia Opole. Co ciekawe, do piosenek niemieckiego zespołu Rammstein nikt nie ma "ale". Nie mają z nimi problemu nasi zachodni sąsiedzi, którzy piosenki traktują jako normalność. Choć wielu, teksty grupy Rammstein traktuje jako szowinistyczne czy wręcz przepełnione nazizmem, nie są blokowane. Tytuły, teksty czy nawet cały album: nawiązują do kontrowersyjnych etapów niemieckiej historii. 

Tymczasem, piosenka Nowaka została schowana.

REKLAMA

Andrzej Nowak

Gitarzysta i kompozytor, założyciel zespołu TSA zmarł 4 stycznia 2022 roku. Miał 62 lata. 

Urodził się w 1959 roku w Opolu. Był współzałożycielem, kompozytorem i gitarzystą heavymetalowego zespołu TSA, powstałego w 1979 roku. Najbardziej znane utwory grupy to "51", "Trzy zapałki", "Heavy metal świat", "Kocica" i "Chodzą ludzie".

Zawsze podkreślał swoją miłość do ojczyzny. Patriotyzm był dla niego zarówno szacunkiem do własnego kraju, jak i "podniesieniem papierka z chodnika".

REKLAMA

W jego dyskografii jest kilkadziesiąt płyt.

as

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej