Burza wokół szkolnej olimpiady. Jest reakcja Ministerstwa Edukacji

2022-01-12, 18:45

Burza wokół szkolnej olimpiady. Jest reakcja Ministerstwa Edukacji
Podczas olimpiady uczniom kazano wskazać, jakie instytucje "kontroluje PiS" . Foto: shutterstock/Kamil Zajaczkowski

Jak poinformował portal tvp.info podczas Olimpiady Wiedzy o Prawach Człowieka w Świecie Współczesnym w pytaniach zamiast o Trybunale Konstytucyjnym pisano o "TK J. Przyłębskiej", a uczniom kazano wskazać, jakie instytucje "kontroluje PiS" i czy rząd osłabił niezależność prokuratury.

- Te pytania nie spełniają wymogów metodologii prowadzenia olimpiad – mówi w rozmowie z portalem tvp.info wiceminister edukacji Tomasz Rzymkowski. Podkreśla, że właśnie dlatego potrzebne są zmiany w prawie. - Uczniowie powinni wykazywać się zarówno wiedzą, jak i umiejętnościami dokonywania ocen – odpowiadają organizatorzy konkursu.

TVP Info poinformowało, że "w środę przed południem internet obiegły zdjęcia arkuszy z pytaniami". Chodziło o etap szkolny IX ogólnopolskiej olimpiady wiedzy o prawach człowieka w świecie współczesnym. Jej organizatorem jest Centrum Organizacji Przedmiotowo-Tematyczno-Interdyscyplinarnych Olimpiad Społeczno-Historycznych w Białymstoku.

Na stronie organizatora widnieje informacja, że w ubiegłym roku sponsorami nagród olimpiad COPTIOSH byli m.in. polityk PO Tadeusz Truskolaski (prezydent Białegostoku), Borys Budka (poseł PO), Franciszek Sterczewski (poseł PO), Danuta Huebner (europoseł PO), Radosław Sikorski (europoseł PO) czy europosłowie Koalicji Europejskiej Włodzimierz Cimoszewicz i Leszek Miller.

"Całość jest nieobiektywna"

Portal tvp.info dotarł do treści pytań, jakie otrzymali uczniowie. Jedno z nich brzmiało: "Prokuratura w RP za rządów PiS: a). jej struktura się nie zmieniła, b). jej niezależność się nie zmieniła, c). jej niezależność osłabła, d). jej niezależność wzmocniła się". W arkuszu zamiast terminu "Trybunał Konstytucyjny" pojawiało się "TK J. Przyłębskiej", a zamiast "ustawa medialna" hasło "Lex TVN". Innym razem młodzież zapytano: "PiS sprawuje kontrolę nad KRRiT, KRS, NIK, czy RPO?".

W rozmowie z portalem tvp.info wiceszef resortu edukacji Tomasz Rzymkowski zaznaczył, że konkurs organizowany przez COPTIOSH nie ma patronatu ministerstwa. - Te pytania nie spełniają wymogów metodologii prowadzenia konkursu, a całość jest nieobiektywna. Jeśli pytamy o bitwę pod Grunwaldem, to wiadomo, że właściwą datą jest rok 1410. Natomiast tutaj mamy do czynienia raczej z pytaniami o sympatie polityczne osób, które przygotowywały pytania do tego konkursu – stwierdził Rzymkowski.

W rozmowie z portalem tvp.info ocenił, że całe zamieszanie to "idealny przykład na naruszanie przez niektóre środowiska apolityczności szkoły".

Czytaj również:

dn

Polecane

Wróć do strony głównej