"To są kompetencje sejmowej Komisji ds. Służb Specjalnych". Prezydent o sprawie Pegasusa

Prezydent Andrzej Duda odniósł się w mediach społecznościowych do sprawy Pegasusa i zaznaczył, że "powinna zostać wyjaśniona w otwarty sposób", o ile pojawią się niepokojące sygnały.

2022-01-16, 15:37

"To są kompetencje sejmowej Komisji ds. Służb Specjalnych". Prezydent o sprawie Pegasusa
Prezydent Andrzej Duda odniósł się do sprawy Pegasusa. Foto: PAP/Andrzej Lange

Prezydent Andrzej Duda napisał na swoim profilu społecznościowym, że jeżeli pojawiają się niepokojące sygnały w sprawie Pegasusa, to powinny one zostać wyjaśnione w otwarty sposób. "Sejm ma takie możliwości - jest sejmowa Komisja do spraw Służb Specjalnych" - dodał prezydent.

O nadużycia w posługiwaniu się systemami inwigilacji obywateli rząd oskarżyła część opozycji.

Senat przegłosował powstanie komisji nadzwyczajnej w tej sprawie. Izba Wyższa jednak nie ma narzędzi i instrumentów do prowadzenia prac o charakterze śledczym.

Politycy PiS zostali zapytani w Sejmie, czy prezes ich ugrupowania, wicepremier Jarosław Kaczyński stawi się na zaproszenie senackiej komisji ds. Pegasusa. - Ta komisja nie ma żadnych narzędzi, żadnych instrumentów. Może właściwiej byłoby ją nazywać klubem dyskusyjnym, bo taki ma status - odpowiedziała rzeczniczka PiS Anita Czerwińska.

REKLAMA

Jak dodała, systemy operacyjne są używane we wszystkich państwach demokratycznych i wszędzie te kwestie są utajnione. - W polskim prawie kontrole operacyjne mogą odbywać się tylko i wyłącznie za zgodą sądu, a poprzez przeprowadzania takiej kontroli sąd monitoruje kontrolę operacyjną - mówiła rzecznik PiS.

"Teatr polityczny na użytek opozycji"

Również przewodniczący sejmowej komisji ds. służb specjalnych Waldemar Andzel ocenił, że senacka komisja ds. Pegasusa to "teatr polityczny na użytek opozycji". - Są to zachowania niepoważne. Doskonale Senat wie, że nie ma możliwości kontrolnych w stosunku do rządu. Jedyne możliwości kontrolne ma Sejm, czy powołana przez Sejm komisja ds. służb specjalnych, która jest w tym względzie wyspecjalizowana i wszystkie te tematy zostały wyjaśnione - mówił poseł.

Senat powołał w środę komisję nadzwyczajną ds. wyjaśnienia przypadków inwigilacji przy użyciu systemu Pegasus. Jej przewodniczącym został Marcin Bosacki (KO), a jej składzie znajdą się też senatorowie: Jacek Bury (Polska 2050), Gabriela Morawska-Stanecka (PPS), Michał Kamiński (PSL), Magdalena Kochan (KO), Sławomir Rybicki (KO), Wadim Tyszkiewicz (Koło Senatorów Niezależnych).

W pracach komisji nie będzie uczestniczyć żaden senator PiS. Ugrupowanie to nie zgłosiło swoich kandydatów.
Senacka komisja nie ma uprawnień śledczych jak komisja śledcza, którą może powołać Sejm. 

REKLAMA

Czytaj także:

es

REKLAMA



Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej