Poszukiwania matki i córki. Nieoficjalnie: odnaleziono drugie ciało
W kompleksie leśnym w pobliżu Romanowa (Śląskie) znaleziono w poniedziałek po południu kolejne zwłoki, to prawdopodobnie druga z poszukiwanych od ponad tygodnia mieszkanek Częstochowy - dowiedziała się PAP ze źródeł policyjnych. Wcześniej policja potwierdziła odnalezienie w tym samym miejscu zwłok kobiety oraz truchło psa.
2022-02-21, 13:10
Drugie ciało znaleziono kilkanaście metrów od pierwszych zwłok - poinformowało źródło PAP.
Policja odnalazła zwłoki
- Podczas poszukiwań zaginionej Aleksandry Wieczorek i jej córki, 15-letniej Oliwii dzisiaj do południa policjanci odnaleźli zwłoki jednej osoby – jest to kobieta – oraz truchło psa. Na teraz nic więcej nie mogę powiedzieć na temat tożsamości, ponieważ to będzie przedmiotem dalszych badań i oględzin, prowadzonych pod nadzorem prokuratora – wskazała rzeczniczka.
Rzeczniczka pytana była, czy miejsce poszukiwań wskazał zatrzymany i aresztowany w związku ze sprawą 52-latek. Policjantka odpowiedziała, że poszukiwania w tym miejscu rozpoczęto już w niedzielę.
- Ponieważ na podstawie bardzo skrupulatnie przeprowadzonych działań operacyjnych wyniknęło, że w tym miejscu ford focus należący do zaginionej 45-letniej kobiety był widziany; potwierdził to również świadek, który stwierdził, że takiego focusa w tym miejscu widział – dlatego w tym miejscu rozpoczęliśmy przeczesywanie terenu – uściśliła Chyra Giereś.
REKLAMA
- Dzisiaj policjanci podczas kolejnych prób sprawdzania tego rejonu natknęli się właśnie na zakopane zwłoki jednej osoby – dodała zaznaczając, że policja nie wyklucza, że zwłoki te należą do jednej z poszukiwanych częstochowianek.
Dopytywana policjantka wskazała, że znalezione ciało było zakopane pod ziemią, na głębokości około metra. Nie odpowiedziała na pytanie, w jakim stanie znaleziono zwłoki, zastrzegła, że trwa weryfikacja ich tożsamości.
Uściśliła, że zwłoki znaleziono pomiędzy drzewami, na terenie "z raczej miękkim podłożem". - Z uwagi na to, że w jednym miejscu trafiliśmy na twardsze podłoże, w tym miejscu rozpoczęliśmy kopanie - zobrazowała.
Zaginione matka i córka
Poszukiwania 45-letniej Aleksandry i jej 15-letniej córki Oliwii rozpoczęły się ponad tydzień temu. W czwartek 10 lutego kobiety, wraz z psem rasy shih tzu, w nieznanych okolicznościach opuściły mieszkanie w Częstochowie przy ul. Bienia i nie nawiązały kontaktu z bliskimi. W minioną środę zarzut podwójnego zabójstwa usłyszał 52-letni znajomy Aleksandry, który został aresztowany. Podejrzany nie przyznał się do winy i nie złożył wyjaśnień.
REKLAMA
W poniedziałek rano policja informowała, że ponad stu policjantów oraz strażacy przeczesują okolice duktu leśnego w okolicy Romanowa (Śląskie) poszukując zaginionych ponad tydzień temu kobiet. Rosochacz jest położony kilka kilometrów od Romanowa.
***
Śledztwo dotyczące zabójstwa Aleksandry i Oliwii Wieczorek przejęła Prokuratura Okręgowa w Częstochowie. Śledczy na razie nie ujawniają szczegółów prowadzonych czynności – nie wiadomo, jakie dowody przemawiają za winą R., czy i jakie zabezpieczono ślady zbrodni oraz jaki mógł być jej motyw.
as
REKLAMA