Marta L., liderka "Strajku Kobiet", z zarzutami. Grozi jej więzienie

2022-04-22, 15:37

Marta L., liderka "Strajku Kobiet", z zarzutami. Grozi jej więzienie
Liderka "Strajku Kobiet" z zarzutami za znieważenie strażników granicznych i żołnierzy. Foto: PAP/Artur Reszko

Znana aktywistka i liderka "Strajku Kobiet" Marta L. usłyszała zarzuty za pomówienie i znieważenie funkcjonariuszy Straży Granicznej i żołnierzy Wojska Polskiego, których nazwała ich m.in. "mordercami w polskich mundurach" - ustaliła PAP.

Rzecznik Prokuratury Okręgowej Aleksandra Skrzyniarz poinformowała PAP, że w piątek w Wydziale do Spraw Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie ogłoszono Marcie L. zarzuty. Jeden z nich dotyczy wydarzeń z 10 października 2021 roku, gdy podczas manifestacji na placu Zamkowym w Warszawie liderka "Strajku Kobiet" pomówiła polską Straż Graniczną o postępowanie i właściwości, które mogą poniżyć tę formację w oczach opinii publicznej i narazić na utratę zaufania potrzebnego dla wykonywanej służby poprzez stwierdzenie, którego "treść wskazuje, że w szeregach Straży Granicznej znajdują się mordercy, którzy wyrzucają dzieci do lasu, czym również znieważyła funkcjonariuszy Straży Granicznej pełniących służbę przy granicy w związku z wykonywaniem przez nich obowiązków ustawowych w zakresie jej ochrony, tj. o czyn z art. 212 par. 1 k.k. (zniesławienie - red.) w zb. z art. 226 par. 1 k.k. (znieważenie funkcjonariusza - red.) w zw. z art. 11 par. 2 k.k." - podkreśliła prokurator.

Pomówienia wobec Straży Granicznej

Drugi zarzut dotyczy wydarzeń z 1 grudnia 2021 roku, gdy podczas manifestacji na ul. Wiejskiej w Warszawie Marta L. pomówiła polską Straż Graniczną oraz żołnierzy Wojska Polskiego poprzez nazwanie ich m.in. "mordercami w polskich mundurach". "Czym również znieważyła funkcjonariuszy Straży Granicznej oraz żołnierzy Wojska Polskiego, pełniących służbę przy granicy w związku z wykonywaniem przez nich obowiązków ustawowych w zakresie jej ochrony" - przekazała prok. Skrzyniarz.

"Podejrzana nie przyznała się do popełnienia zarzucanych jej czynów, jak również złożyła krótkie wyjaśnienia" - dodała rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Czytaj także:

***

Za zarzucane jej czyny grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

Jako pierwszy o zarzutach wobec Marty L. poinformował portal tvp.info.

as

Polecane

Wróć do strony głównej