Potężne wichury przechodzą nad Polską. Kilkaset interwencji strażaków
Ponad 260 razy interweniowali strażacy w związku z burzami, które przeszły nad Polską w piątek wieczorem i w nocy z piątku na sobotę – poinformował PAP rzecznik prasowy komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej bryg. Karol Kierzkowski.
2022-05-21, 10:04
– Ponad 260 razy interweniowali strażacy w związku z burzami, to prawie nic w skali kraju. Można powiedzieć, że było spokojnie, bo zapowiadało się dużo gorzej. W niektórych rejonach pojawiły się wczoraj ostrzeżenia przed burzami nawet trzeciego stopnia – powiedział Kierzkowski.
Dodał, że nie było żadnych poważnych zdarzeń. – Głównie to połamane drzewa i gałęzie. Nie ma informacji o osobach poszkodowanych w wyniku burz – zaznaczył.
Od piątku wieczorem do soboty rano strażacy podjęli 263 interwencje, najwięcej w woj. dolnośląskim – 52, lubuskim – 44 i wielkopolskim – 42.
– Jeszcze dziś strażacy będą usuwać połamane drzewa i gałęzie – zapowiedział rzecznik PSP.
Zachodniopomorskie
Najwięcej interwencji zanotowano w powiatach kamieńskim i drawskim. Jak podał st. kpt. Kubiak, w powiecie świdwińskim, w miejscowości Brusno podczas działań przy usuwaniu skutków wichury konar spadł na samochód OSP Połczyn-Zdrój, uszkadzając kabinę. Nie było osób poszkodowanych.
REKLAMA
>>Wietrznie i deszczowo. Sprawdź prognozę pogody na sobotę<<
IMGW wydało ostrzeżenia drugiego stopnia o silnym wietrze dla powiatów gryfickiego, kamieńskiego, kołobrzeskiego, koszalińskiego i sławieńskiego, dla Koszalina i Świnoujścia, a także dla powiatów białogardzkiego, drawskiego, szczecineckiego, świdwińskiego i wałeckiego. Wiatr może tam wiać w porywach do 90 km/godz. Ostrzeżenia obowiązują do sobotniego popołudnia.
Łódzkie wietrzne, ale spokojne
Zdaniem służb mimo burz i silnego wiatru noc z piątku na sobotę w województwie łódzkim minęła spokojnie. Strażacy odnotowali tylko trzy wezwania do szkód wyrządzonych przez pogodę. Bez prądu w sobotę rano jest ok. tysiąca odbiorców.
Ostatniej nocy przez region łódzki przeszedł front burzowy, któremu towarzyszył silny wiatr. Wiało w porywach z prędkością dochodzącą do 90 km/h. Wiatr nie wyrządził jednak poważnych szkód.
REKLAMA
"Oceniamy, że noc w woj. łódzkim minęła spokojnie. Straż pożarna nie odnotowała znacznej liczby wyjazdów. Było ich tylko trzy i dotyczyły wiatrołomów, powalonych gałęzi drzew" – przekazał w sobotę rano PAP dyżurny Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Łodzi Grzegorz Ryś.
>>Silny orkan przechodzi przez Niemcy. Wielu rannych, zniszczone budynki i drogi<<
Dodał, że podobnie wygląda sytuacja z dostawami prądu. W sobotę wczesnym rankiem bez energii eklektycznej w całym regionie pozostawało 1026 odbiorców. Najwięcej w rejonie energetycznym Łowicz – 266 i Zgierz – 241.
Ostrzeżenie IMGW przed burzami z gradem dla woj. łódzkiego zostało już odwołane. Do godz. 17 w sobotę dla całego regionu obowiązuje alert drugiego stopnia przed silnym wiatrem.
"Prognozuje się wystąpienie silnego wiatru o średniej prędkości do 35 km/h, w porywach do 90 km/h, z zachodu i północnego zachodu" – przekazało IMGW.
REKLAMA
as
REKLAMA