Müller: są w UE i w Polsce radykałowie, którzy chcieliby roztrzaskania kompromisu ws. KPO

Piotr Müller, rzecznik rządu, w rozmowie z polskatimes.pl. powiedział, że "są radykałowie w Unii Europejskiej, którzy chcieliby roztrzaskania kompromisu między Polską a Komisją Europejską. Dodał, że niestety też w polskiej polityce są ludzie, "którzy chcieliby zablokowania środków dla Polski". 

2022-06-01, 10:17

Müller: są w UE i w Polsce radykałowie, którzy chcieliby roztrzaskania kompromisu ws. KPO

Rzecznik rządu Piotr Müller w polskatimes.pl był pytany o "kamienie milowe", które są warunkiem podpisania porozumienia z Komisją Europejską w sprawie KPO. Do podpisania porozumienia ma dojść podczas czwartkowej wizyty Ursuli von den Leyen w Warszawie.

"Kamienie milowe"

Warunkiem akceptacji KPO było dopięcie szczegółów zapisanych tam kamieni milowych. Jednym z nich była kwestia reformy wymiaru sprawiedliwości. Faktycznie, w ramach kamieni milowych pojawiła się też kwestia likwidacji Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Jesteśmy zwolennikami przekształcenia procesu dyscyplinarnego sędziów, bo uważamy, że jest on w tej chwili mało efektywny. Likwidacja Izby Dyscyplinarnej nie stanowiła dla nas problemu. Natomiast przez wiele miesięcy Komisja Europejska chciała w niektórych obszarach pójść dalej co do szczegółowego regulowania pewnych aspektów funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości. Na to się zgodzić nie mogliśmy i dlatego trudne dyskusje, negocjacje i ustalenia trwały tyle miesięcy. Jednak zespoły negocjacje zakończyły prace. Teraz - w ramach kamieni milowych - każda reforma musi być zrealizowana po to, aby były wypłacane transze pieniędzy w ramach tego programu - powiedział rzecznik.

Przyznał zarazem, że "są radykałowie w Unii Europejskiej, którzy by chcieli roztrzaskania kompromisu między Polską a Komisją Europejską i są - niestety - też radykałowie w polskiej polityce, którzy chcieliby zablokowania środków dla Polski". - Niestety, do zwolenników blokady czy przedłużania procesu odblokowania KPO dołączył właśnie prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. To pokazuje, jak wiele sił politycznych tutaj oddziaływa i jak jest to trudny proces. Konkluzje, które są zapisane obecnie w KPO, są efektem wspólnych negocjacji, które prowadziły obie strony. Rozumiem obawy tych, którzy uważają, że frakcja radykalna w Unii Europejskiej może teraz próbować znowu ten kompromis zniszczyć. Tym bardziej, że doszło do kilku zmian w ustawie, które mogą być do tego pretekstem - mówił Piotr Müller.

Pomoc uchodźcom z Ukrainy

Rzecznik rządu został też zapytany, czy podczas wizyty Ursuli von der Leyen premier Mateusz Morawiecki poruszy temat pieniędzy na uchodźców z Ukrainy.

REKLAMA

- Na ten temat odbyła się też dyskusja we wtorek i w środę podczas szczytu Rady Europejskiej. Polska formalny wniosek o utworzenie funduszu złożyła i będziemy o tym rozmawiać. Ale pamiętajmy też, że - niestety - takie fundusze w Unii Europejskiej powstają bardzo długo. Przykładem jest słynny fundusz pomocowy dla uchodźców w Turcji, który powstawał ponad rok. Fundusz do walki z COVID-19 powstawał ponad rok, mimo że w Polsce powstał w dwa miesiące. To pokazuje skalę i pewnego rodzaju - delikatnie mówiąc - niezbyt szybki mechanizm działania w Unii Europejskiej, jeśli chodzi o reakcje w sytuacjach nieszablonowych - wyjaśnił Piotr Müller.

Dodatkowe warunki

Podczas sobotniej konferencji prasowej w Obornikach Śląskich Rafał Trzaskowski pytany był m.in. o Krajowy Plan Odbudowy i o to, czy - jego zdaniem - Polska wywiąże się z zobowiązań wobec Komisji Europejskiej. Prezydent Warszawy ocenił, że uchwalona w czwartek nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym "na pewno nie wystarczy".

- Rozmawiałem z przewodniczącą KE Ursulą von der Leyen i jestem dobrej myśli, że Komisja Europejska będzie stawiała dodatkowe warunki, i że te warunki będą musiały być spełnione, żeby te pieniądze popłynęły do Polski, a one muszą popłynąć do Polski. Wszystkim nam na tym zależy, dlatego że nie może być tak, że społeczeństwo będzie płaciło rachunek za całkowicie nieodpowiedzialne działanie PiS - powiedział.

Ustawą o Sądzie Najwyższym likwidującą Izbę Dyscyplinarną zajmie się w czwartek zająć Senat. Senatorowie zapowiadają poprawki.

REKLAMA

Czytaj więcej:

Zobacz także: Marta Kubiak w audycji "Dwie strony"

nj

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej