Premier Morawiecki zapowiada zmiany w systemie dystrybucji węgla. "Chcemy zrekompensować deficyt"

Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział w Stalowej Woli, że "w krótkim czasie" rząd przedstawi szczegółowe rozwiązania dotyczące dystrybucji węgla. - Chcemy zrekompensować deficyt węgla poprzez zwiększenie wydobycia, a z drugiej strony poprzez ściganie węgla z innych krajów świat - dodał. 

2022-06-07, 16:55

Premier Morawiecki zapowiada zmiany w systemie dystrybucji węgla. "Chcemy zrekompensować deficyt"
"Te skupy węgla, które oferują sprzedaż po 3 tys. zł. i więcej doszły do granicy". Rudyszyn o cenach węgla . Foto: Twitter/PGG

Premier pytany o dopłaty do węgla dla osób opalających nim domy powiedział, że rząd dyskutował we wtorek na ten temat i podjął "kilka decyzji". 

- Chcemy zrekompensować deficyt węgla, który się pojawił na skutek embarga na rosyjski węgiel, poprzez zwiększenie wydobycia, a z drugiej strony poprzez ściganie węgla z innych krajów świata, jak np. Australia, Kolumbia, czy RPA - wskazał szef rządu. Dodał, że te kontrakty już zostały zawarte.

Dystrybucja węgla

Szef rządu zauważył, że w tym roku ze względu na niepokój o ceny, Polacy wcześniej zaczęli się interesować zakupem opału na zimę niż - jak robią to zazwyczaj - w sierpniu. - W związku z tym, w krótkim czasie przedstawimy całą sieć dystrybucji węgla i wszystkie możliwości dystrybucyjne - zapowiedział.

Jak wyjaśnił, zakup to jedno, a dystrybucja zasobów węgla do osób, które go potrzebują ze względów materialno-bytowych to już inny, logistyczny problem. - Wkrótce przedstawimy szczegóły rozwiązania tego tematu, w ślad za słowami Jarosława Kaczyńskiego (...), że na pewno nie zostawimy Polaków z ceną 2,5-3 tys. Na pewno ta cena będzie akceptowalna, mniej więcej na takim poziomie, z jakim Polacy się stykali, zanim Putin nie napadł na Ukrainę i nie wywołał inflacji w cenach węgla - powiedział premier.

Plan ministerstwa klimatu

Ponadto we wtorek minister klimatu i środowiska Anna Moskwa zapowiedziała przekierowanie strumienia węgla do PGG, skąd trafi on do polskich gospodarstw domowych. 

- Polskie elektrociepłownie dzisiaj węgla nie potrzebują, rozumiemy zaś, że odbiorcy indywidualni, którzy na przykład ogrzewają wodę, węgla potrzebują już dzisiaj. Przekierujemy więc strumień węgla, a dodatkowo to, co będzie z importu w spółkach Skarbu Państw, do Polskiej Grupy Górniczej. Wszystko, co mamy i co będzie dostępne dla gospodarstw domowych będzie przekierowane do polskich gospodarstw. To pozwoli nam zachować dostępność węgla i zapewnić kontrolę nad ceną - zapowiedziała Anna Moskwa.

REKLAMA

- Każde gospodarstwo przed sezonem grzewczym będzie miało dostępny węgiel - stwierdziła.

Czytaj także:

kp

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej