Eksplozja w Przewodowie. Szef ukraińskiego MSZ: nasi śledczy są już w Polsce

Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba przekazał, że ukraińscy śledczy są już w Polsce. Nasz wschodni sąsiad chce żeby włączyli się w czynności prowadzone po tym, jak rakieta rosyjskiej produkcji zabiła dwóch Polaków w Przewodowie na Lubelszczyźnie. Prawdopodobnie była to ukraińska rakieta obrony przeciwlotniczej.

2022-11-17, 18:55

Eksplozja w Przewodowie. Szef ukraińskiego MSZ: nasi śledczy są już w Polsce

Dmytro Kułeba napisał na Twitterze, że rozmawiał w tej sprawie z szefem polskiego MSZ Zbigniewem Rauem.

"Ukraina i Polska będą konstruktywnie i otwarcie współpracować w sprawie incydentu spowodowanego rosyjskim terrorem rakietowym przeciwko Ukrainie. Nasi eksperci są już w Polsce. Oczekujemy, że szybko uzyskają dostęp do sprawy we współpracy z polskimi organami ścigania" - przekazał we wpisie.

Wybuch w Przewodowie

W Przewodowie we wtorek po południu w wyniku uderzenia rakiety i eksplozji zginęły dwie osoby.

Po naradach i konsultacjach, jakie odbyły się od momentu tego tragicznego zdarzenia przedstawiciele władz przekazali, że rakieta była wystrzelona z terytorium Ukrainy. Miało to związek z działaniami kontrofensywnymi, jakie ukraińska obrona rakietowa i powietrzna przeprowadzała w związku ze zmasowanym atakiem Rosji na terytorium Ukrainy. Trwa śledztwo badającej wszystkie okoliczności zdarzenia. Prezydencki minister Jacek Kumoch poinformował, że na miejscu zdarzenia w Przewodowie pracują ukraińscy eksperci.

REKLAMA

W Przewodowie był dzisiaj prezydent Andrzej Duda.

Czytaj także: 

IAR/mr

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej