Kierowcy szybciej skasują punkty karne. Sejm pracuje nad nowelizacją ustawy
Dziś w nocy w Sejmie odbędzie się II czytanie projektu nowelizacji ustawy Prawo o ruchu drogowym. Rządowe przepisy mają zwiększyć bezpieczeństwo pasażerów korzystających z tzw. taksówek na aplikację. W komisjach PiS wniosło do projektu poprawkę, w której wycofuje się z części zapisów zaostrzających kodeks drogowy.
2023-04-11, 10:24
17 września 2022 roku weszły w życie przepisy zaostrzające kodeks drogowy. Zmieniły się między innymi zasady dotyczące anulacji punktów karnych. Miały one figurować na koncie kierowców popełniających wykroczenie przez dwa lata, a nie jak dotychczas przez rok. Ich celem było zwiększenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
We wtorek sejmowa komisja infrastruktury rozpoczęła I czytanie projektu nowelizacji ustawy Prawo o ruchu drogowym. Jego najważniejsze zapisy dotyczą tzw. przewozów na aplikację. Zmienią się m.in. zasady weryfikacji kierowców. Przedsiębiorcy pośredniczący w tego typu przewozach będą zobowiązani do weryfikacji kierowców w trybie osobistego stawiennictwa. Sprawdzana ma być ich tożsamość poprzez utrwalenie wizerunku, posiadane uprawnienia, np. prawo jazdy oraz niekaralność. Jednocześnie weryfikacja tożsamości będzie wykonywana regularnie w oparciu o możliwości technologiczne, którymi te aplikacje dysponują.
Projekt zaostrzy również kary za naruszenie obowiązków zapisanych w ustawie. Projekt przewiduje również zniesienie opłaty ewidencyjnej pobieranej przez samorząd w związku z rejestracją pojazdów i wydawaniem dokumentów stwierdzających uprawnienia do kierowania pojazdami oraz przez stacje kontroli pojazdów podczas badań technicznych.
PiS łagodzi przepisy dotyczące utraty punktów karnych
Podczas prac w komisji PiS wprowadziło do projektu również zmiany, które ucieszą kierowców. Poprawka zgłoszona przez posła partii Jerzego Polaczka wycofuje część zapisów, które weszły w życie 17 września ubiegłego roku. - Przywrócenie kursów dla kierowców, którzy chcą zmniejszyć liczbę punktów karnych, przywrócenie obowiązującego do 2022 roku rocznego okresu po którym usuwa się punkty karne - wylicza Jerzy Polaczek z PiS.
REKLAMA
Jeżeli ustawa wejdzie w życie, to kierowcy maksymalnie raz na pół roku będą mogli wziąć udział w odpłatnym szkoleniu, które pozwoli zredukować 6 punktów karnych. Projekt przewiduje również, że zatrzymane prawo jazdy po tym okresie będzie zwracane automatycznie, bez potrzeby składania odrębnego wniosku. - Myślę, że to co zostanie przyjęte przez parlament zostanie dobrze przyjęte zarówno w sferze społecznej, jak i gospodarczej - dodaje Polaczek. Postawę PiS krytykuje opozycja.
- To ewidentna reakcja Prawa i Sprawiedliwości na niechęć społeczną wobec podwyższenia kar za łamanie przepisów drogowych. PiS, które jeszcze kilkanaście miesięcy temu mówiło, że jest partią, która będzie je zaostrzała, że tak wynika z badań opinii społecznej, teraz się z tego wycofuje pod presję opinii społecznej - mówi rzecznik PSL Miłosz Motyka. - Po raz kolejny udowodnili, że bohatersko są w stanie walczyć z problemami, które sami stworzyli - dodaje. Czy opozycja poprze tę zmianę?
- Najpierw chciałbym zobaczyć jak zaostrzenie kar wpłynęło na bezpieczeństwo na drogach. Mam nadzieję, że ministerstwo infrastruktury dysponuje stosownymi analizami i je przedstawi. Jeśli okaże się, że nie wpłynęło to na poprawę bezpieczeństwa, to dobrze, że te przepisy zostaną wycofane - stwierdza.
Debata nad projektem zostanie przeprowadzona w Sejmie dziś w nocy. Punkt ten zaplanowano w harmonogramie obrad na godzinę 0:00. Głosowanie nad całością ustawy ma zostać przeprowadzone w piątek.
REKLAMA
MF, PolskieRadio24.pl
- Polskie Radio pozywa tygodnik "Newsweek" i jego redaktora naczelnego
- Odbudowa Ukrainy. Semeniuk-Patkowska: nie może się odbyć bez udziału Polski
- Spotkanie szefa MON z żołnierzami i funkcjonariuszami SG. "Wzmacniamy służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo"
REKLAMA